Tak, ja rodziłam SN w Wojewódzkim 4 lata temu. Jeśli mam być szczera personel dużo daje do życzenia. Chociaż na pewno nie wszystkich się to tyczy. Rozpoczynając od bezczelnych nawet czasem wulgarnych odzywek do rodzących, po brak szacunku i kompletną ignoracje potrzeb i próśb pacjentek. Po urodzeniu dziecka miałam problem z przystawieniem Małego do piersi. Gdy poprosiłam o rade, dziecko zabrano bez pytania, dokarmiono i śpiące przywieziono z powrotem. Wszelkie dzwonki po pielęgniarke są źle odbierane. O znieczuleniu raczej nie ma co marzyć. Nie mam dobrego zdania na temat owej porodówki i niestety, ale takich opini jest o wiele, wiele więcej.

Hej:) ja mialam CC na wyspianskiego!! mimo iz polecaja ten szpital ja nie polecam. Traktowali mnie tam zle przenosilam duzo ciaze, nic ze mna nie robili doipiero jak tetno nie bylo wyczowalne to podjeli decyzje o cesarce. O Wojewodzkim wiele sie slyszy raz zle raz dobrze,kumpela urodzila tam 2 dzieci i byla zadowolona, dowiedz sie czy przyjmuja bo podobno epidemia grypy jest i wiem ze nie przyjmowali.

Ja akurat nie, ale rodziła tam kuzynka. I z jej opinii wynika, że za dobrze to tam nie jest. Personel delikatnie mówiąc olewał ją i musiała się o wszystko po kilka razy prosić. Wiem, że ona nie poleca. Ja natomiast rodzilam z Żywcu i chociaż są o nim opinie takie, jakie są. To o porodówce złego słowa nie dam powiedzieć. Położne nieba przychylają. Także buziak http://toster.pl/tost/246129 dla położnych z Żywca