Tak na marginesie czeski czy niemiecki lecą na tym składzie tak samo jak bobotic tylko zwiększoną dawkę ma sab simlex.

a nie wiem... nasłuchałam się o tym czeskim, że nie działa - więc na wszelki wypadek wolę zaopatrzyć się w niemiecki. Żadnego w rękach nie miałam więc składu nie porównywałam :)

Tak na marginesie czeski czy niemiecki lecą na tym składzie tak samo jak bobotic tylko zwiększoną dawkę ma sab simlex.a nie wiem... nasłuchałam się o tym czeskim, że nie działa - więc na wszelki wypadek wolę zaopatrzyć się w niemiecki. Żadnego w rękach nie miałam więc składu nie porównywałam :)Doradzę ci coś z mojego doświadczenia,referat bym mogła napisać o kolkach ale kolkach a nie o wzdęciach raz w tygodniu,syn miał 8 miesięcy córka 3 miesiace.Każdy z w\\w leków leci na tym samym składzie najważniejsze jest podawać systematycznie lek,odbijać dziecko po każdym jedzeniu,kłaść często na brzuszku,masować i nic więcej nie poradzisz,dziecko musi z tego wyrosnć,układ pokarmwoy musi się w 100% rozwinć,przyzwyczaić się do stałego pokarmu.Jedyne co jest fajne to czopki kminkowe ale do zakupu tylko w Niemczech i kratery czy jak to zwał takie patyczki do tyłka-dwa te sposoby nie sa do codziennego użytkowania.Najlepiej jak się karmi cycem wtedy matka robi napar z kminku i go wypija wtedy dziecko ma więcej baczków co za tym idzie nie ma babelków,które tak bola i powoduja tzw.kolkę.

Przepraszam ale klawiatura coś nie halo i nie mam a z haczykiem:)

Ja mam