chyba nie , a uznaje za samotna jakbys brała alimenty od niego na dziecko .

No chyba nie...żyjecie razem i tyle...zależy od ciebie,od tego czy jesteś uczciwa-bo żyjecie w konkubinacie -a z drugiej strony ja bym się bala że ktoś życzliwy doniesie....

To jest różnie interpretowane. Samotna matka to taka, która sama wychowuje dziecko czyli taka, której ojciec dziecka nie ingeruje w jego wychowanie. Więc nawet jak nie łoży na dziecko a widuje się z nim to nie jesteś samotną matką. W każdym bądź razie w razie kontroli ciężko udowodnić, że jest się matką samotną.

Wydaje mi się że nie musiałbyś mieć zasądzone alimenty