« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelek17
marcelek17

2014-12-20 09:42

|

Choroby i zdrowie

Sapka/ katar u niemowlaka

Dziewczyny ile trwa ta sapka? Juz mam dosc maly juz ma ja Miesiac najgozej jest w nocy nie moze spac a przy tym ja, spi wyzej psikam mu woda fizjologiczna I probowalam kropli ale nic nie daje, lekarz sie nie przejmuje wiec powiedzcie jak dlugo Bo nie wyrobie. :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette

moja miała prawie 2 miechy katar, a zaczęło sie od puszczenia kilka razy mleka nosem, potem infekcja, codziennie psikałam wodą morska i odciągałam fridą, a podczas przeziębienia nasivin po jednej kropli dwa razy dziennie, mamy w końcu spokój

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

nasivin ma w składzie xylometazolinę, ja bym tego maleństwu nie podała. Fakt faktem, że w minimalnym składzie ale...
Mój synek miał sapkę bardzo długo, przez ok 5-6 miesięcy. Lekarka twierdziła, że podobno zimą od grzejników powietrze jest zbyt słuche i dlatego tak się dzieje. Kazała utrzymywać wysoką wilgotność w pokoju powyżej 45-50%, kłaść do spania na boku i na podwyższeniu, częste wietrzenie pokoju i spacery i zakrapianie TYLKO woda morską w aerozolu. Sapka minęła dopiero po kilku miesiacach ale nauczyliśmy się z nią żyć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette

nasivin jest dla maluchów powyżej 3 miesiąca, nam pediatra zaleciła, zwłaszcza na obrzęknięty nosek, pomogło bardzo szybko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marika4you

U nas pomagało intensywne nawilżanie, w pokoju wieszaliśmy mokre ręczniki, nawilżacze powietrza, przed snem wietrzenie pokoju, o ile się dało bo wieczorem w mieście strasznie śmierdzi jak w domkach zaczną palić w piecach. No i faktycznie tylko woda morska do noska.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

U nas sie okazało że to wrodzona wiotkość krtani i samo przejdzie,mały też jakby cały czas miał katar charczał w nocy ale nic mu nie ciekło z noska