« Powrót Następne pytanie »
Gość

2013-02-04 09:43

|

Rozwój dziecka

Skok rozwojowy u 5tygodniaka??

Zaobserwowałyście je u swoich dzieci? Junior od wczoraj lekliwy, niespokojny, płaczliwy normalnie go nie poznaje :D goraczki kataru kaszlu brak, kupa i baczki tez sa wiec ja nie wiem o co CHODZI :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

Najprawdopodobniej jest dokładnie tak jak przeczuwasz :) pierwszy skok. Poszukaj tu na stronie w poradniach indu kiedyś wyrzuciła linka do opisu skoków rozwojowych, fajnie i konkretnie wszystko tam napisano :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

a czy mały cały czas chciałby wisieć przy cycu?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

mój mały tak przeżywał swój pierwszy skok właśnie w piątym tyg. życia. tylko przytulony na rękach był spokojny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

mój mały tak przeżywał swój pierwszy skok właśnie w piątym tyg. życia. tylko przytulony na rękach był spokojny.
A ile to trwało bo u mnie już ponad tydzień tak mam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancilla

Pewnie to skok. Przekonasz się po około tygodniu. Choć po tym pierwszym skoku może się od razu drugi zacząć :P U nas tak było.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancilla

mój mały tak przeżywał swój pierwszy skok właśnie w piątym tyg. życia. tylko przytulony na rękach był spokojny.
A ile to trwało bo u mnie już ponad tydzień tak mam.
carolla, różnie może być. U nas pierwsze trzy miesiące (z przerwą na 2 tygodnie) synek był niespokojny. Od miesiąca jest już lepiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

mój mały tak przeżywał swój pierwszy skok właśnie w piątym tyg. życia. tylko przytulony na rękach był spokojny.
A ile to trwało bo u mnie już ponad tydzień tak mam.
carolla, różnie może być. U nas pierwsze trzy miesiące (z przerwą na 2 tygodnie) synek był niespokojny. Od miesiąca jest już lepiej :)
No u mnie młoda sama nie jest w stanie poleżeć 10 minut bo jest krzyk i płacz, najchętniej to by przy piersi siedziała cały czas. Więc w domu nie jestem w stanie nic zrobić :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancilla

mój mały tak przeżywał swój pierwszy skok właśnie w piątym tyg. życia. tylko przytulony na rękach był spokojny.
A ile to trwało bo u mnie już ponad tydzień tak mam.
carolla, różnie może być. U nas pierwsze trzy miesiące (z przerwą na 2 tygodnie) synek był niespokojny. Od miesiąca jest już lepiej :)
No u mnie młoda sama nie jest w stanie poleżeć 10 minut bo jest krzyk i płacz, najchętniej to by przy piersi siedziała cały czas. Więc w domu nie jestem w stanie nic zrobić :(
Skąd ja to znam ;) Nie martw się, już niedługo będzie lepiej :)