« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6
majkaw6

2013-02-19 17:42

|

Przebieg ciąży

Skończony 20 tydzień ciąży, a dziecko jak w 17 może 18 tc...

Takie słowa usłyszałam dziś od mojej ginekolog. Dlaczego? Czy któraś tak miała? Czy powinnam się tym martwić?

Odpowiedzi

To nic więcej Tobie nie powiedziała ? Gdyby mi tak oznajmiła to też bym się martwiła . Na następnej wizycie koniecznie ją wypytaj , wydaje mi się że chodziło jej o wielkość dziecka , wagę .,

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paramone

Może po prostu tak wynika z ostatniej miesiączki,a zaszłaś w ciążę 2 tygodnie później. Ja miałam podobne cyrki. Dopiero na usg połówkowym wyszło mi w którym tygodniu tak naprawdę jestem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

Oczywiście że zapytałam. Lekarka odpowiedziała, żebym się nie denerwowała. Że poczekamy do poniedziałku(mam połówkowe 4d). Żebym się odżywiała itp. itd. Dlatego też tu pytam, bo się denerwuję. I chciałabym wiedzieć czy któraś miała podobna sytuacje i jak to się skończyło droga myszko86r ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia

ja mam z kolei na odwrót jestem w 19 tygodniu a dzidzia jest jak w 21 tygodniu tak mi wyszło z usg

ale to dlaczego nie spytalas tej ginekolog na miescu juz, czy to dobrze? czy zle? czy to powody do zmartwien?, przeciez po to jest lekarz w pierwszej kolejnosci... a potem forum. Takie sprawy zalatwia sie od razu na wizycie.. po to jest lekarz zeby pytac go o wszystko o kazda naj glupsza nawet nieraz rzecz, ale po to jest.
"Takie sprawy zalatwia sie od razu na wizycie" nie wiem skąd pomysł że nie zapytała. Ja sama zadałam takie pytanie przed urodzeniem dziecka i to własnie tu na forum bo zaden lekarz nie był w stanie mi wyjaśnić dlaczego moje dziecko jest za małe. Dopiero tutaj dziewczyny mi wyjaśniły że to może być hipotrofia płodu. Zapytała wyraźnie między innymi czy któras tak miała.
majkaw6 nie martw sie na razie bo nie ma na razie powodu. Wiadomo że kontrola w poniedziałek więcej wyjaśni. Moze byc to fakt własnie "złego obliczenia" albo po prostu mniejszego dziecka.
Nie denerwuj sie bo to w niczym nie pomoze :) Właśnie kochana niektóre dzieci dlatego rodzą sie z waga 2,600kg a inne 4,500kg.