Możliwe, że maluch dotyka ścianki macicy i dlatego masz wrażenie, że brzuszek jest twardy z jednej strony. Ty zmieniasz pozycje, to dzidziuś też. A to pukanie i bulgotanie z dnia na dzień nabierać będzie na wyrazistości. Wydaje mi się, że to właśnie ruchy. Ja też tak to na początku odczuwałam :)

Po dwudziestym tyg. Zaczynają się skurcze przepowiadajace,ja tak miałam ze podczas jakiejś pozycji twardnial mi brzuch a jak tylko zmieniłam pozycję przestawalo.Maluszek rośnie i macica rozciąga przez te skurcze. Moja córcia przywitała mnie czkawką gdy byłam w 16tyg i 4dni. Być może te płukanie u ciebie to właśnie czkawką maluszka,która z każdym tygodniem będzie rosła w siłę:-)

Po dwudziestym tyg. Zaczynają się skurcze przepowiadajace,ja tak miałam ze podczas jakiejś pozycji twardnial mi brzuch a jak tylko zmieniłam pozycję przestawalo.Maluszek rośnie i macica rozciąga przez te skurcze. Moja córcia przywitała mnie czkawką gdy byłam w 16tyg i 4dni. Być może te płukanie u ciebie to właśnie czkawką maluszka,która z każdym tygodniem będzie rosła w siłę:-)

W sumie tak leżąc na prosto i położę rękę na brzuch to czuję jak się maleństwo rusza :) mąż niestety nie czuje tego jeszcze