Idź w poniedziałek. Jeśli sytuacja będzie się powtarzać, to nawet jeszcze dziś na IP. Z tym niestety żartów nie ma. Lepiej niech sprawdzą, co i jak. Albo tylko Cię uspokoją, a jeśli będzie potrzeba to pomogą.

Ja miałam skurcze i boleści w 22tyg okazało się, że mam skrócona szyjke. Do końca ciaży muszę leżeć. Brzuch twardnieje ale już nie boli. Narazie jest ok, ale koniecznie spawdź te skurcze!

To mogą być skurcze przepowiadające, organizm zaczyna przygotowywać się do porodu, jeśli się niepokoisz to jedz na Ip i przynajmniej będziesz wiedziała co się dzieje.

Mnie w 26 tygodni zaczął twardnieć brzuch i boleć jak na okres, okazało się to skurczami przepowiadającymi :) Ale Ty lepiej idź w poniedziałek do gina, a jak się bardzo martwisz to tak jak dziewczyny - na IP!

Witaj,podpisuję się pod tym co piszą wyżej dziewczyny: przyspieszona kontrola u lekarza, poleciłabym wykonanie ktg, sprawdzenie czy z szyjką ok i czy nie ma rozwarcia. Zażywasz magnez?

Dziś już nic nie boli więc chyba wstrzymam się do poniedziałku, chyba że jutro będzie się coś działo. Dzidzia rusza się jak zawsze. Biorę suplementy diety vitaminer.

Ja jakoś w 27 tygodniu miałam podobnie - taki jednodniowy ból jak na okres i na następny dzień przeszło. Do tej pory już nie wystąpiło. Ale tak czy tak idź w poniedziałek...