Nie martw sie na zapas:)Maluch ma mało miejsca i tyle,ja w pierwszej ciąży też sie tym gnębiłam,ale to w tym tyg.normalne.:)

no wlasnie chcialam Ci o tym napisac,w prawie kazdym poradniku i artykule ktory przegladalam pisze ze w poznym etapie ciazy a juz wlasciwie nawet 32 tydzien moze sie wiazac z mniej wyczuwalnymi ruchami bo malenstwo ma malo miejsca,jesli masz spore obawy dla swietego spokoju przejdz sie na ip badz zapytaj lekarza prowadzacego ale sadze podobnie jak kolezanka ze martwisz sie na zapas :)

Pod koniec ciąży tak jest,dzidzia ma mało miejsca i już tak nie buszuje :) ale wizyta u lekarza lub ktg nigdy nie zaszkodzą

Ja na twoim miejscu bym sprawdziła czy wszystko jest ok , tak dla własnego spokoju. Mój mały był bardzo ruchliwy do samego końca. Pozdrawiam :)

hej ;) Kurde wiesz ja tez sie strasznie tym martwie u mnie dzidzia raz sie wgl nie ruszała caly wieczor noc i rano dopoki sniadania nie zjadlam... a jak wlasnie zjadłam sniadanie to czykawki dostała ale tak sie martwilam ze jej nie czuje ze postanowila ze po sniadaniu pojade na IP zeby chociaz ktg mi zrobili ale na szczescie czykawkę dostała hehe ... słyszałam wlasnie ze w tym okresie dzidzie malo sie ruszaja po 1 ze malo miejsca a po 2 ze tuz tuz poród... Pozdrawiam. ;)))

Ja w ostatnich miesiącach ciąży prawie nie czułam ruchów. Często się zdarzało, że nawet przez 10h w ogóle ich nie czułam ani po jedzeniu, ani po piciu...nie czułam ruchów kiedy leżałam ani kiedy chodziłam.. Wtedy zawsze jeździłam na IP. W sumie to byłam 15 razy w szpitalu na KTG i pielęgniarki miały mnie dość. Zawsze wychodziło że wszystko jest OK ale ja i tak uparcie jeździłam na IP kiedy przez dluższy czas nie czułam ruchów. I całe szczęście bo ostatnim razem jak pojechałam okazało się że tętno dziecka to 40!!! Natychmiast zbiegli się lekarze i pielęgniarki. Dali mi jakiś zastrzyk, trzęśli brzuchem i wywołali pilnie poród ale i tak skończyło się CC. Dlatego ja zawsze polecam wybrać się na IP.