Jestem jak najbardziej za ;) kupiłam wczoraj płytę utworów Mozarta specjalnie dla dziecka. Puściłam i Malutka mi skakała delikatnie ;) Utwory były podobnie skonstruowane jak na babyradio.pl polecam ;)

Ja jestem za, dużo czytałam na ten temat, i argumenty mnie przekonały. Trochę puszczałam małemu w ciąży, ale jeszcze więcej teraz, gdy jest już na zewnątrz. I tak słuchamy na przemian klasyki, muzyki relaksacyjnej i metalu (ulubionej muzyki rodziców) i nie wiem czy to pomaga, ale na pewno nie szkodzi, bo mały rozwija się w tempie ponadprzeciętnym ...no i widzę, że słuchanie muzyki sprawia mu przyjemność. :)

Nie wierzę w to. Kolejny niby cud a tak na prawdę chcą naciągnąć ciężarne na kolejny zbędny wydatek. Bo jak wiadomo my mamusie zroimy wszystko dla naszych dzieci, aby rozwijały się dobrze...

Jaki wydatek? Ja puszczam małemu muzę prosto z internetu, głównie z youtube, całkowicie za darmo ;) Aha, ten drugi post był mój, ale jakoś się dziwnie wyświetlił bez avatara... ;)

Ty nie sluchaj muzyki tylko szybko do szpitala rodzic!!!:)

i ja o tym slyszalam ale to nie tyle powazna muzyka co spokojna i to prawda ze dzieci zapamietuja piosenki ktorych sluchaly w lonie matki i po porodzie inaczej na nie reaguja,sa spokojniejsze

ja słucham tego co ja lubię, bo to mnie relaksuje, a skoro ja jestem zrelaksowana to dzidzia też

Też słucham tego co lubię :) skora mi noga podtupuje to dzidzi pewnie tez:) Pozdrawiam