ja mojej córuni chlebek daję z żółtym serkiem, dżemem lub jakąś szyneczką:) oprócz tego na śniadanko robię jajecznicę lub paróweczkę. Ostatnio robiłam budyń ale nie za bardzo mojej panience smakował.

To zależy w jakim wieku jest dziecko.
Mój na śniadanko zawsze zjada słoiczek przecieru owocowego i cyca.
Na kolację zaś, ze 3 łyżeczki kleiku kukurydzianego na wodzie i znów cyc...

* chlebek
* jajeczko: gotowane, badz w formie omlecika (smazone na maselku)
* sery: zolty, twarog, feta, philadelphia, mozarella... rozne
* rozne wege smarowidla (ostatnio robilam cukiniowe i z soczewicy)
* kielbaski sojowe
* kawalki warzyw: ogorek, pomidorek
* kawalki owocow: jabluszko i dalej juz sezonowo (jadla juz kazdy mozliwy owoc)
* kasza jaglana na slodka z suszonymi ocami (oczywiscie kasza gotowana na sypko, a nie kaszka da dzieci... tych moja corka nie jadala i nie jada)


To chyba wszystko. Corka ma teraz wprawdzie skonczony rok, ale w ww. sposob je odkad skonczyla 10 m-cy.

Ma jednego zeba, ale potrafi nim pociachac wszystko. Wczoraj wcinala surowego kalafiora i brokula... a jak wiem do miekkich one nie naleza...

z suszonymi owocami*

jajko smażone na masełku:) chlebek z szyneczką( u nas sery nie wchodzą w gre bo mały nie lubi ich) do tego jabłko banan lub inny owoc jaki lubi malec:)

mój jada kanapeczki z serkiem białym np kiri bądź innym, szyneczką, konfiturą. Jajecznicę na masełku albo paróweczkę, do tego jogurty naturalne albo owoce.