« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaaulusiaaxxx
xxxpaaulusiaaxxx

2012-08-14 13:05

|

Niemowlęta

Spacery w wozku ? Koszmar czy przyjemnosc

Otoz mam taki problem z Majeczka , ze gdy obudzi sie na mieście jak robie zakupy , to zaczyna odrazu plakac , az sie biedna zanosi no i niestety musze ja trzymac na rekach i prowadzic wozek , co jest okropnie meczace bo wracam do domu cala mokra , i przed kazdym wyjsciem na miasto mam stres ze sytuacja sie powtorzy . Czy mialyscie taki problem z prawie 2 miesiecznym dzieckiem ?


41.38%
TAK
58.62%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412

moj malutki od pierwszych wypadow na miasto byl grzeczny i dalej tak jest:)

Miałyśmy tak samo,ale od kiedy mała leży tak na ,,pół leżąco,, i coś tam widzi jest oki,nie płacze ,a rozgląda się dookoła.

Teraz jak już siedzi to całkiem grzeczna się zrobiła :D

przez pierwsze 3 miesiące tak to u nas wyglądało, ale była zima, więc ciężko go było wyciągać... no więc darł się na całe gardło (bałam się, że się przeziębi) - zmieniłam wózek na spacerówkę (siiedzenie kubełkowe z wkładką dla bardzo małych dzieci) i pomogło, od tego momentu spacery stały się przyjemnością (czyli normalne)

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

mialam taki problem z moim pierwszym synem i problem trwal do roku, dopoki nie zaczal chodzic. Jak zaczal chodzic to nie przestawal ;). Ja nawet spacerowki dla nie go nie mialam bo nie chcial w niej siedziec..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Mój zaczynał od razu płakać, zanim jeszcze wyszłam na spacer!  :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jamay

u nas dokladnie tak samo jak u @kata86.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emitom2008

nasza Lenka gdyby nie musiała sie budzic na karmienie to pewnie przespałaby cały dzien w wozku;)

Twój komentarz