jesli bylas w ciazy to spadek beta hcg moze wiele oznaczac..jesli krwawilas to mozliwe ze poronilas samoistnie..czasami zdarza sie ze poronienie nastapilo ale krwawienia na zewnatrz nie bylo

Spadajacy wynik bety moze wlasnie oznaczac poronienie.
Ja akurat mialam tak ze rosla powoli ale rosla potem bylo krwawienie na usg ok tydzien lezenia kontrola i brak bicia serca:-(

beta wskazała 3 tydzień ciąży a teraz jest ok 10 tydz a beta wskazuje na 6. Pytanie nie dotyczy mnie... gdybym była w ciąży pierwsze byście się dowiedziały.

przy prawidłowej ciąży najpierw wynik bardzo rośnie a potem spada. tak na szybko znalazłam:
Normy beta-HCG

tydzień ciąży mlU/ml
3-4 ----------- 9 - 130
4-5 ---------- 75 - 2600
5-6 --------- 850 - 20,800
6-7 ------- 4,000 - 100,200
7-12 ---- 11,500 - 289,000
12-16 ---- 18,300 - 137,000
16-29 ----- 1,400 - 53,000
29-41 ------- 940 - 60,000

a czy ta dziewczyna miała usg? bo ja miałam ciążę pozamaciczną stwierdzoną właśnie najpierw badaniem bhcg, a dopiero potem na usg. ponieważ skarżyłam się na ból jajnika lekarz kazał mi robić badanie krwi 3x co 48 godzin, beta źle przyrastała (powinna przyrastać co 48 godzin przynajmniej 2 razy), dopiero wtedy dał mi skierowanie do szpitala i tak ciąża urosła na tyle, że dało się ją zobaczyć na usg.
ale trzymam kciuki, żeby tutaj było wszystko w porządku :)

nie miała usg a w 10 tyg powinno coś być widać nie wiem dlaczego nie zrobili jutro idzie znów

witam,, ja ostatni okresd miałam 15 maja.. w piątek zrobiłam sobie pierwszy test, a w niedziele drugi. oba wyszły pozytywnie.. wczoraj odwiedziłam ginekologa.. pani dr po półgodzinnym badaniu doszła do wniosku, że ona nic nie widzi oprocz tego ze jakbym miała powiekszony jajnik... postraszyla mnie cystami i dala skierowanie do szpitala..(po badaniu pani doktor zauwazylam ze na wkladce zostawiam czerwone plamki) więc poszłam dziś zrobili mi usg jedno, drugie trzecie...na ktorych lekarz nie dopatrzyl sie pęcherzyka, wiec zrobil mi jeszcze bhcg, wyszlo 40,52 // powiedzial ze taki wynik jest zbyt niski jak na ciaze 6 tygodniową.. kazał mi w piątek powtórzyć badanie i pojsc z wynikami do ginekologa... w zasadzie nic konkretnego mi nie powiedzial i cholernie sie boje:( // w dodatku po wizycie coraz bardziej zaczelam plamic :(