Przyrządzić to na pewno na coś bym tam wpadła, ale zjeść to bym raczej tego nie zjadła :D Uważam, że pizza to typowo włoskie danie i sposoby jej całkowitego spolszczenia są niszczeniem tej potrawy. To tak jakby ktoś próbował polski klasyczny bigos ( chociaż wiadomo, że sposobów jego przygotowania jest wiele, ale zamykają się w polskich składnikach, często zmienia się tylko proporcja) przerobić na danie śródziemnomorskie ;D Blee...

sos śliwkowy do pizzy - NIE;p

Próbując jednak odpowiedzieć na Twoje pytanie pomyślałabym o obgotowanych prawdziwkach, kozaczkach i innych naszych pysznych grzybach, znalazłby się tam ogórek kiszony, ser- wędzony oscypek starty, byłby tam gotowany kurczak albo inny polski drób (kaczka - pasowałaby bardziej do grzybów) no albo ewentualnie zamiast tego kiełbasa staropolska pokrojona w plastry. Miałabym problem z sosem ponieważ sos gdzie do składu wchodzi pomidor jak dla mnie już jest pod Włochy ;p

Przecier pomidorowy jest też w bigosie, więc jako sos można przymknąć oko. Ja na taką pizzę położyłabym kiełbasę (najlepiej od Pana, który sam robi wędliny na wsi mniaaam), ogórka i cebulę.