« Powrót Następne pytanie »

2012-03-13 09:00

|

Przebieg ciąży

Spanie na plecach...Jak to w końcu jest?

Dziewczyny powiedzcie co uważacie o spaniu na plecach??
Ja nie mam zdania.SŁYSZAŁAM ZA TO,ŻE NIE POWINNO SIĘ SPAĆ,BO MOŻNA DZIECKO UDUSIĆ,BO MACICA UCISKA-czy jakoś tak??
Ja co prawda nie usypiam na plecach,bo mi nie wygodnie,ale od kilku dni budzę się w pozycji "na plecach"...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304

...ja najchetniej spałabym na brzuchu;( ale jak hehe;p? spie wiec najczesciej na pół brzuchu ze tak to nazwe. Na plecach czasami "poleżuję" ale staje sie to niewygodne;) a co do prawego boku to mężuś ciągle mnie upomina zebym wracala na lewy,ale to dla mnie najmniej komfortowa pozycja do spania;(
A co do leżenia na plecach.. jak mnie w 1 ciazy podlaczali pod ktg w pozycji na plecach to prawie mdlałam , tak mi było jakos słabo,wiec musiałam leżec na ktg na boku zeby wytrzymac ;)

NO WIEM,WIEM ŻE NIE MA CO PANIKOWAĆ,ROZMYŚLAĆ ITP..
A Z PRAWYM BOKIEM TO CO TO ZNOWU??:p)

Ja spałam zawsze na prawym boku, a od mniej więcej 35tc najwygodniej było mi na... plecach ;) (pomijając ktg na którym mdlałam podczas leżenia na plecach) i tak też spałam :p moja Mała leży obok mnie i nie wydaje mi się, żeby coś jej było przez to, że mama spała na plecach, kiedy ona była w brzusiu ;))

Ja spałam zawsze na prawym boku, a od mniej więcej 35tc najwygodniej było mi na... plecach ;) (pomijając ktg na którym mdlałam podczas leżenia na plecach) i tak też spałam :p moja Mała leży obok mnie i nie wydaje mi się, żeby coś jej było przez to, że mama spała na plecach, kiedy ona była w brzusiu ;))
:-)
Zapewne tak jest,że spanie nie wpływa na dziecko,a tylko tak straszą:)

Mi na plecach najwygodniej jak na razie. Nie powinno się spać na plecach, bo macica staje się coraz cięższa i uciska, owszem, ale na kręgosłup. Doktor mówiła, że po prostu pewnego dnia, jak już nie będzie można spać na plecach, będzie mi niewygodnie i ból pleców nie pozwoli na to. Mówiła też, że macica wygląda jak napompowany balonik i świadomie czy nieświadomie nie ma opcji, żeby zrobić coś maluchowi (nawet podczas silnego uderzenia brzuchem w coś niechcący :P).
:)
acha...

Mi na plecach najwygodniej jak na razie. Nie powinno się spać na plecach, bo macica staje się coraz cięższa i uciska, owszem, ale na kręgosłup. Doktor mówiła, że po prostu pewnego dnia, jak już nie będzie można spać na plecach, będzie mi niewygodnie i ból pleców nie pozwoli na to. Mówiła też, że macica wygląda jak napompowany balonik i świadomie czy nieświadomie nie ma opcji, żeby zrobić coś maluchowi (nawet podczas silnego uderzenia brzuchem w coś niechcący :P).
No fakt, plecy mnie bolały, ale w sumie nie bardziej niż w innych pozycjach ;) pod koniec ciąży ból pleców był permanentny, więc było mi wszystko jedno - byle tylko jakoś się wyspać :)