Nie wiem czy to szkodzi na kręgosłup ale ja miałam dokładnie takie same obawy. Dlatego też oduczyłam małego spania w bujaczku i teraz na noc zasypia w swoim własnym łóżeczku a w ciągu dnia drzemie w naszym dużym łóżku, czasem ze mną :) A w bujaczku to już tylko zabawa.

Dokladnie mialam to samo. corka lubila zasypiac w nim a ja bardzo nie chcialam by przebywala w nim zbyt dlugo, musialam ją jakos oduczuc i dzienne drzemki poprostu odbywają się albo w swoim lozeczku albo u nas w lozku. kladlam się z nią albo przy niej siadalam i glaskalam az zasypiala. Teraz widzę kiedy chce spac wiec przenosze ją do lozeczka mala się wtula w misia i sama zasypia

jakby was zainteresowało, znalazłam ten temat na innym forum : http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,85343271,,Spanie_w_lezaczku_bujaczku.html?v=2&wv.x=1

To nic:D Moja Tosia zasypiała kiedyś tylko w nosidełku (foteliku). Pytałam się pediatry czy jej to nieszkodzi, odpowiedziała, że nic jej nie będzie, że jeśli jest jej tak wygodnie to znaczy, że taka pozycja jest dla niej najlepsza :) A teraz Tosia ma 8 i pół mieisąca wstaje , raczkuje i ma się dobrze :)

ja mysle ze to nic zlego przeciez maluchy maja proste plecki w bujaczkach (jesli to taki bujaczek jak ja mam),mala drzemka nie zaszkodzi,dzieci spia w wozkach,matrixach,rebelach-siedzonkach samochodowych,na rekach u rodzicow i w lozeczkach,hehe nic jej nie bedzie,moj tez czasem sobie lubi przytrolic w bujaczku.

Mój synek do niedawna sypiał w dzień wyłącznie w bujaku (ale w pozycji leżącej tzn z podniesioną nóżką). To nie szkodzi na kręgosłup a wręcz gdzieś wyczytałam, że taka pozycja ala hamak jest dla dziecka lepsza niż materac-ile w tym prawdy nie wiem, ale moja pediatra nie widziała przeciwwskazań.

Mój mały często śpi w bujaku, ale mam taki do leżenia, niski, w którym plecki są wyprostowane:)W dzień bez leżaczka chyba by mi wogle nie zasnął, a w nocy tylko czasem go kładę jak się rozbudzi i nie chce z powrotem usnąć, no i trzeba go trochę pobujać...
Średni synek prawie do 8 mies. spał w leżaczku i też nic złego się nie stało:)