z moimi zdolnosciami wokalnymi nie chce dziecka straszyc

tak, ale dlatego ze ogolnie moja pasja jest spiewanie, zpiewam zawodowo, wiec silą rzeczy dzidzia slucha:) ale nie robie tego specjalnie pod nią

Lepiej dla wszystkich jak nie śpiewam :)

moja była zmuszona słuchać mnie na chórze ;p

ja zawsze i wszedzie spiewam kiedy tylko mam na to ochotę. Mały juz przywykł ;)

jak mam chwilkę dla siebie i niuni to nucę jej kołysanki ;)

Nie śpiewałam (bo jakos nie mogłam sie przemóc :), ale grałam mu na gitarze :)