« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
narkoza

2014-01-04 09:16

|

Dieta niemowlęcia

Sposób na 13 miesięcznego niejadka.

Cyrkuje, cuduję i nic... Młody najchętniej wciągałby tylko obiady,jogurty i mleko (chociaż przez ostatnie dni bardzo mało). Co z drugim śniadaniem i podwieczorkiem ? Nie chce jeść kanapek (ewentualnie skusi się na tą z dżemem - made in własna kuchnia z owoców from ogródek cioci), parówek nie, płatki nie, kaszki nie, kasza manna nie, jajka też nie. Nie mam pomysłu :( Co jedzą Wasze dzieci w tym wieku ? Czy możliwe jest odrzucenie mleka przez dziecko na tym etapie ?
Ząbkuje cały czas...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007

moje zdanie wasz problem z jedzeniem tkwi w z wychodzących zębach . dawaj dziecku to co lubi czyli na drugie śniadanie np kanapkę z drzemem a na podwieczorek jogurt. co jakiś czas proponuj dziecku coś innego ale nie zmuszaj bo przyniesie to odwrotny efekt. a co do mleka mój starszy odrzucał już w wielu 9 mies byłam z tym u pediatry i powiedziała mi w tedy żeby chociasz szklankę dziennie wypijał do roku i tak było rano i wieczorem wypijał po 90-100ml więcej nie dało mu się wcisnąć. a możesz jeszcze np pokrojić kanapęczke w kosteczke bez skórek oczywiście i położyć dziecku by mogło samo jeść pobawić się jedzeniem napewno trochę pobrudzi ale nie dość że uczy się samodzielnego jedzenia to jeszcze przekonuje się co do jedzenia a frajda przy tym sory pewnie cheotycznie ale mam nadzieję że w miarę;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Moja chrześnica na mleczko powiedziała NIE i już. Nagle. Już jej miodu O dodawała, nic nie pomaga. Tylko ona chlebek wcina, ser żółty i te miksy blenderowe z różnego rodzaju kaszy i np z bananem. Jeszcze płatki owsiane ale też zmiksowane z owocem jakimś. Ma rok i 2 miesiące. Może mu ryż z jabłuszkiem ugotuj.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

...a teraz mnie wszyscy zjedzą jak to napiszę ale co tam ;) Jak moja jeść nie chciała nie nalegałam - jak zgłodniała wcieła nawet suchy chleb ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

...a teraz mnie wszyscy zjedzą jak to napiszę ale co tam ;) Jak moja jeść nie chciała nie nalegałam - jak zgłodniała wcieła nawet suchy chleb ;)
To i mnie zjadą ! :D Mój nie zjadł raz drugiego śniadania, nie dawałam mu nic innego. W porze obiadu zaczął aż krzyczeć "amama" a obiad wciągnął prawie że nosem.
Raz tak zrobiłam, bo jakby nie było - żal tak patrzeć jak własne dziecko głodne ;( No ale jak on w ogóle nic nie chce - to nie mam innego wyjścia.
Jutro spróbuję ryż z jabłkiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

...a teraz mnie wszyscy zjedzą jak to napiszę ale co tam ;) Jak moja jeść nie chciała nie nalegałam - jak zgłodniała wcieła nawet suchy chleb ;)
To i mnie zjadą ! :D Mój nie zjadł raz drugiego śniadania, nie dawałam mu nic innego. W porze obiadu zaczął aż krzyczeć "amama" a obiad wciągnął prawie że nosem.
Raz tak zrobiłam, bo jakby nie było - żal tak patrzeć jak własne dziecko głodne ;( No ale jak on w ogóle nic nie chce - to nie mam innego wyjścia.
Jutro spróbuję ryż z jabłkiem.
Ryż na mleku możesz - z rodzynkami i owocami :) U mnie tak to właśnie to wyglądało. ;) Długo nawet bo pamiętam, że jak głodna była a na tyle już duża, że umiała mówić ale nie kumała jeszcze co i jak to nawet flaczki wcinała. Co prawda z komentarzami : dziwne mięsko" ale jadła :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

...a teraz mnie wszyscy zjedzą jak to napiszę ale co tam ;) Jak moja jeść nie chciała nie nalegałam - jak zgłodniała wcieła nawet suchy chleb ;)
To i mnie zjadą ! :D Mój nie zjadł raz drugiego śniadania, nie dawałam mu nic innego. W porze obiadu zaczął aż krzyczeć "amama" a obiad wciągnął prawie że nosem.
Raz tak zrobiłam, bo jakby nie było - żal tak patrzeć jak własne dziecko głodne ;( No ale jak on w ogóle nic nie chce - to nie mam innego wyjścia.
Jutro spróbuję ryż z jabłkiem.
Ryż na mleku możesz - z rodzynkami i owocami :) U mnie tak to właśnie to wyglądało. ;) Długo nawet bo pamiętam, że jak głodna była a na tyle już duża, że umiała mówić ale nie kumała jeszcze co i jak to nawet flaczki wcinała. Co prawda z komentarzami : dziwne mięsko" ale jadła :D
dziwne mięsko -ahahahahahahahahaha XD