« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109
ewaz109

2012-01-18 16:36

|

Niemowlęta

Sposób na 5tyg. niemowlę.

Moja córka ma 5tyg. i przestała spać w dzień. Zdarzy jej się czasem jedna pół godzinna drzemka tylko. Nie mam czasu nawet ugotować obiadu... Jest strasznie marudna i nie potrafi się sobą zająć. Trzeba ją cały czas nosić, albo trzymać na kolanach i zabawiać, a czasem nawet i wtedy marudzi. Po odłożeniu do łóżeczka po max 2min. jest krzyk. Już na prawdę nie wiem co mam robić. Wasze dzieci też tak mają? Macie na to jakiś sposób?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola

może za często ją nosiłaś, huśtałaś itp i się przyzwyczaiła? my tak mieliśmy to był nasz błąd, oduczyliśmy ją - była najedzona, przwinięta, słyszałam że marudzila (krzyczała) nie podchodziliśmy. i pomogło, skończyły się krzyki. powodzenia :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23

ojeju skąd ja to znam... U nas było to samo... Tzn jest cały czas... Choć teraz więcej śpi... Jak był noworodkiem nie spał prawie wogóle, ani w dzień ani w nocy... Cały czas był płacz... Teraz już tak nie reaguję bo zwariować można, ale potrafi sie bawić zabawkami i miauczy coś po nosem:) śmiesznie to wygląda, ale to poprostu mały maruda...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109

Ciężko jest nie podchodzić kiedy krzyczy często tak, że aż jej łezki lecą... :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola

mi na początku też było ciężko, ale zacisnęłam zęby bo wiedziałam że nic małej nie dolega tylko właśnie płaczem wymusza. może ma kolki? puszcza bączki jak płacze?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109

Kolki to raczej nie są, bo po wzięciu na ręce jest spokój. No nic, spróbuję nie reagować. Może się uda... Dzięki za radę ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia79

może za często ją nosiłaś, huśtałaś itp i się przyzwyczaiła? my tak mieliśmy to był nasz błąd, oduczyliśmy ją - była najedzona, przwinięta, słyszałam że marudzila (krzyczała) nie podchodziliśmy. i pomogło, skończyły się krzyki. powodzenia :)
Ja też miałam taką sytuację.Nauczyliśmy małego noszenia bo miał kolki a później nauczył się szantażu płaczem ale uwierz najlepiej nie podchodzić jak płacze a jesteś pewna ze nic złego się nie dzieje to jedyny sposób.Mój mały płakał a ja razem z nim ale wytrzymałam i pomogło.Powodzenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109

Znalazłam odpowiedź na swoje pytanie: http://wiki.28dni.pl/7_skokow_rozwojowych_-_1_rok_zycia_dziecka Poczytajcie! :)) Dosłownie wszystko się zgadza.