Najlepszym sposobem jest głód skoro nie chce jeść ale pije to nie dawaj jej na siłę. Zaproponuj ale nie wmuszaj nie chodź za nią. Jeżeli będzie piła to nic jej się nie stanie zobaczysz, że sama da ci znać, że chce jeść. Niektóre dzieci potrafią tak wytrzymać kilka więc się nie stresuj. Ważne, że pije :)

Nic na sile.
Moja też należy do niejadków, a raczej do wybrednych.. Bo jeśli jej coś smakuje to może zjeść tego baaardzo dużo. A jeśli coś jej nie smakuje to może nic nie jeść przez cały dzień. Oczywiście nie dopuszczam do tego i w momencie kiedy wszystko jest fuuuuj.. To mam plan B, czyli zupę ogórkową w zamrażalce, której nigdy nie odmówi. A jeśli nie zupa, to coś sprawdzonego co jej zwykle smakuje.
Czasem ręce odpadają, bo sile się na jakieś nowe potrawy, co trochę mi zajmuje a ona nawet nie chce tknąć. No cóż. Tak bywa. Do niczego nie zmuszam, ewentualnie moge ponownie zaproponować, bo czasem bywa że za którymś podejściem dopiero jej zasmakuje.
Dzieci mają takie okresy że nic nie chcą jeść. Albo wybierają jakiś jeden produkt i tylko to chcą. Widocznie tyle im potrzeba. Nic na sile. Organizm sam się dopomni jak będzie potrzebował.

a moze niech Ci potowarzyszy w przyzadzaniu potrawy,kanapki itp albo rob w ksztaltach serduszek ,gwiazdek usmiechow itd to pracochlonne ale moze zacheci do jedzenia :)
Powodzenia