« Powrót Następne pytanie »
Konto zablokowane
ewe

2011-06-08 14:01

|

edyt. 2011-06-08 14:55

|

Laktacja i karmienie

Sposób na zachłanne niemowle.

Otóż moja mała od urodzenia je bardzo zachłannie. Nie byłoby problemu gdyby nie krztusiła się często podczas karmienia. Karmie ją regularnie, ale po każdym przebudzeniu jest jeden wielki krzyk i walka o jedzenie ;-) Karmie przy uzyciu butelki oraz piersią. Zarówno przy pierwszym i drugim sposobie karmienia , krztusi się bez przerwy. Przeraża mnie to jak próbuje za każdym razem złapać oddech. To straszne!!!! Czy macie jakies sprawdzone metody na małego łakomczucha? Podzielcie się. Pozdrawiam

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

jedyne co mi przychodzi do głowy to - może pokarm napływa za szybko zarówno z piersi jak i z butli. Są specjalne nakładki sylikonowe na sutka z jedną lub dwoma dziurkami (nie sprawdzałam) a z piersi potrafi lecieć nawet i 6 strumyków :P może dlatego się krztusi. smoka w butli też może poszukaj z takiego co mniej będzie leciało albo wogóle butelkę inną :)
taki mój pomysł

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20

Nie zachłannie a łapczywie:) Ale do rzeczy:) Spróbuj tych metod co filka napisała, odciągaj przed karmieniem troszkę mleka z piersi żeby leciał rónomierny strumień. Karm ja w pozycji 30 stopni, nie na leżaco. Mój niuniu też straszie łapczywie jadł i krztusił się a te metody pomogły:)Jeśli chodzi o butlę to może warto zmienić, ja na początku karmiłam Butelkami TT ale krztusił się i nie nadążał łykać,aż po bródce ciekło, zmieniłam na Lovi i wszystko ok.

A ja bym próbowała częściej dziecko przystawiać. Nie na zawołanie a np. co dwie godziny. Mój syn dzięki karmieniu regularnemu przestał tak bardzo ulewać i mieć kolki. Teraz już jest starszy i je mleko na zawołanie, ale teraz widać po nim kiedy jest głodny a kiedy po prostu chce "pocycać". Też wcześniej z nim miałam takie sytuacje, że budził się np po 6 godzinach snu tak głodny, że myślałam, że mi cycka zje :P

Mała poprawka do mojej wypowiedzi. Teraz są upały i dziecku może chcieć się pić. Przystawiałabym nadal regularnie ale jeszcze częściej. Może co godzinę? Zależy od potrzeb dziecka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nominis66

połóż sie na plecach i zacznij tak karmić wówczas pokarm wolniej wypływa i nie powinna sie krztusić

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106

połóż sie na plecach i zacznij tak karmić wówczas pokarm wolniej wypływa i nie powinna sie krztusić
zgadzam się:)