Dorośli ludzie nie powinni klepać regułek, jak przy pierwszej spowiedzi i komunii, bo to co najmniej śmieszne.

A nie możesz powiedzieć po prostu, że chcesz się wyspowiadać?

Wydrukuj to sobie, bo ja bym nie zapamiętała:) spowiedź to jednak idiiotyzm:)

Ja regułki klepałam w konfesjonale jak byłam w wieku komunijnym i później, drośli raczej mówia do księdza swoje własne slowa z głowy

Ja kiedyś bardzo dawno temu będąc u spowiedzi dostałam niezły ochrzan od księdza bo nie pamiętałam regułki, tak jak by to ona była najważniejsza, a nie chęć wyspowiadania się :/. W ogóle jestem przeciwko spowiedzi, księża potrafią być obleśni i wypytywać o stosunki seksualne itd. Dobra,ale nie w tym rzecz. Więc regułka przedstawia się mniej więcej tak :


Klękasz i mówisz
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Ksiądz mówi, na wieki, wieków amen.
Potem mówisz
Ostatni raz byłam u spowiedzi... i podajesz mniej więcej datę, możesz powiedzieć ile masz lat (to wszystko zależy od Ciebie)
Pokutę nadaną odprawiłem, zadośćuczynienie wypełniłem.
Obraziłem Pana Boga następującymi grzechami
Teraz wyznajesz swoje grzechy
Gdy skończysz powiedz
Za wszystkie grzechy serdecznie żałuje i obiecuje poprawę a Ciebie Ojcze proszę o pokutę i rozgrzeszenie.


Jakoś tak!

Spowiedz ahmmm... szczerze nie uczęszczam do spowiedzi, do kościoła tym bardziej nie. Nie czuje by to mi było jakos szczególnie potzrebne do szczęścia... księża popełniaja gorsze grzechy niż nie jeden człowiek i weź się takiemu wyspowiadaj! Śpi na plebani w jednym łóżku z kochanicą mieszkającą na przeciwko. Niby ksiądz chce dobrze ale z darów dla małych dzieciaków chipsy rzucał jak dla psów na ziemie pod nogi i ja mam sie do takiego iść wyspowiadać albo słuchac kazań co niedziele? Nie! I też nie zostałam nauczona by chodzić do kościoła moje diecko samo zdecyduje czy chce tam chodzić.