bylismy na bioderkach po 1,5 tyg. od narodzin małej(taki termin nam wyznaczyli) okazało się że z lewym bioderkiem jest coś nie tak, lekarz kazał nam tylko pieluszkować małą i po miesiącu kontrola. robiłam co kazał i byliśmy na tej kontroli i też dalej to samo i mówił żeby dalej pieluszkować.nie mówiła nam o innych sposobach jak noszenie małej na żabkę albo żeby leżała na brzuszku. następną kontrole mamy w grudniu.

Kurcze nie wiem skąd jesteś... :/ jakbyś była z Wa-wy to bym Ci poleciła świetnego lekarza....

A ortopeda stwierdził dysplazję czy przykurcz w stawach biodrowych? teraz samo pieluszkowanie za dużo nie pomoże..Jeśli przykurcze ma w jednym lub w obu bioderkach trzeba nosić szeroko "na żabkę"- dość mocno,lecz bez przesady dociskając nóżki do Twojego brzucha,jeśli w obu-wiadomo-raz jedno,raz drugie:),tak samo nosić przodem,szeroko z dociskiem.
Można też kłaść bobasa na brzuszek,podciągnąć jego nóżki pod brzuszek i delikatnie dociskać(ręka na obu,bądź jednym pośladku w zależności od tego który staw jest przykurczony) docisnąć i przytrzymać chwilę,nie ruchem pulsacyjnym.Kolejne ćw. na przykurcz,gdy nie ma pełnego odwodzenia jest złapanie nóżki za kolanko,całą dłonią i stopa musi być zwrócona na zewnątrz i wyk. krążeń(nóżka zgięta w kolanie i pełne ruchy odwodzenia,pełne kółka na zewnątrz). Jeśli chcesz mogę Ci wysłać na maila pare ćw i ulotke...