Ja w 38tc już miałam dojrzałe (w 36 jeszcze lekarz nic o tym nie mówił), a urodziłam w 41tc (40+4).

Ja bym się tym nie martwiła bo po pierwsze nie wierzę w dokładność usg (u nas jedna z najlepszych maszyn w polsce pomyliła się o ponad pół kilko co do wielkości dziecka) a po drugie duża część dziewczyn przenosi ciążę o tydzień i więcej z dojzałym od wielu tygodni łożyskiem i jest super. Skoro masz dobre przeczucia, dzidziuś się rusza, dobrze rozwija to ciesz się ostatnimi chwilami ciąży, zjedz coś pysznego, weź ciepłą (nie gorącą) kąpiel, poprzytulaj się do ukochanego lub do misia i słuchaj ciszy w nocy której już długo nie usłyszysz jak się maluszek urodzi. Głowa do góry i uwierz mi że to nie jest powód do zmartwień :)

Nie martw się ja dojrzałe łożysko miałam 34tc .Synek urodził się w 37/38 siłami natury :) Wszystko będzie dobrze :)Pozdrawiam

Ja też bardzo szybko miałam dojrzałe łożysko a dzidzia zdrowa. urodziłam w 40 tyg(planowana CC)

Dzięki dziewczyny :)

rodziłam naturalnie dzień po terminie a III stopień dojrzałości łożyska miałam chyba w 34,35 tc,także głowa do góry