Ja jestem po 4 cesarkach. Po 2 miałam troszkę komplikacji m.in. z powodu "ślimaczenia" się rany i z teo powodu dłużej sie wszystko goiło ale nie miało to wiekszego wpływu na powrót do sprawności fizycznej. Dla Twojego uspokojenia powiem, ze klopoty z raną wynikały z powodu mojej ogromnej otyłości (fald skory zasłaniał całkowicie dopływ świeżego powietrza) i dodatkowo ogromnego upału w okresie połogu. Ale widzę, że Ty będziesz rodzila w połowie grudnia więc raczej to ostatnie CIe nie dotknie. Ja mialam 3 cesarkę w grudniu (19.12) i powiem Ci, że zdecydowanie lepiej się czułam niz latem.

Po drugim cieciu doszłam szybciej do siebie bo byłam już świadoma bólu jaki towarzyszyl po wszystkim wiedzialam jak się ruszyc i gdzie przytrzymac by nie bolalo cesarka przebiegla pomyslnie bardzo ladnie się goilo mimo że przy sciaganiu szwu szew peklnol i szukali nici w ranie .... A odstepy mialam między cieciami. 1- 03.02.2011, 2- 11.07.2012 a 3planowane na poczatek kwietnia 2014