« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia086
asia086

2013-12-03 23:06

|

Przebieg ciąży

Stymulacja piersi jako sposób przyśpiezenia porodu.

Mam masować, miętolić, naciągać sutki aż będą boleć non stop do porodu. Pani doktor mówi że wtedy będę coś odczuwać ale nie powiedziała co? Moje pytanie: Czy któraś z Was tak robiła? Co się wtedy odczuwa? Skąd wiadomo że stymulacja daje efekty?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Tylko podrażnisz sutki jak będziesz je męczyć aż do bólu. Orgazm powoduje skurcze macicy - może tego spróbuj.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Będziesz odczuwać skurcze macicy i dziecko może być niespokojne. Jeśli chcesz znać moje zdanie na temat stymulowania sutków- guzik to daje. Ja miałam ciążę zagrożoną od 9/10tc i od tego czasu byłam na podtrzymaniu, dodatkowo od 20tc brałam leki na powstrzymanie skurczy. Miałam zakaz seksu, masowania brzucha, picie czegokolwiek z zawartością malin, stymulacji sutków, chodzenia, wysilania się- generalnie non stop leżenie i łykanie tabletek co 4 godziny. Mój partner cały czas dotykał moich sutków, a od 37t+2d (moment odstawienia wszystkich podtrzymywaczy) masował mi sutki częściej i nic to nie dało. Przenosiłam ciążę i gdyby nie to, że miałam się zgłosić na 7 dobę po terminie porodu i nie zrobiono by mi cc na 8 dobę to bym przenosiła tak jak syna(21dni po terminie).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia086

Tylko podrażnisz sutki jak będziesz je męczyć aż do bólu. Orgazm powoduje skurcze macicy - może tego spróbuj.
Ponoć ma boleć, a później sutki będą zahartowane i dziecko mi ich nie porani. A o współżyciu też "doktorka" mówiła tylko że tata w pracy i wraca dopiero za 1,5 tygodnia, więc nie mam z kim się bzykać:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Tylko podrażnisz sutki jak będziesz je męczyć aż do bólu. Orgazm powoduje skurcze macicy - może tego spróbuj.
Ponoć ma boleć, a później sutki będą zahartowane i dziecko mi ich nie porani. A o współżyciu też "doktorka" mówiła tylko że tata w pracy i wraca dopiero za 1,5 tygodnia, więc nie mam z kim się bzykać:)
ja znów słyszałam z tym hartowaniem że to stara szkoła i kiedyś nawet zalecano czesanie sutków grzebieniem :) ale chyba znów nie ma zasady i co lekarz inna opinia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Tylko podrażnisz sutki jak będziesz je męczyć aż do bólu. Orgazm powoduje skurcze macicy - może tego spróbuj.
Ponoć ma boleć, a później sutki będą zahartowane i dziecko mi ich nie porani. A o współżyciu też "doktorka" mówiła tylko że tata w pracy i wraca dopiero za 1,5 tygodnia, więc nie mam z kim się bzykać:)
Nie ma co zadawać sobie bólu i rozwalać sutki. Jak dobrze podasz dziecku pierś to Ci nie porozwala ich :) poszukaj innych metod na przyspieszenie. Co do seksu. Ponoć jest skuteczny dopiero po terminie. My nim chcieliśmy też przyspieszyć i tak samo jak stymulacja sutków nic to nie dało. A zaczęliśmy od 38tc :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

mi pomogła przejażdżka po dołach wytrząchało mnie tak że już w nocy zaczęły się skurcze:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

a szczerze to się tak wkurzyłam w 1 ciąży że w 45 minut urodziłam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe

Wiesz ja ci powiem szczerze, że to nic nie daje... dzidzius sie urodzi kiedy najbardziej bedzie mu pasować. Według mnie najlepsze sposoby to dłuuuugie spacery, wchodzenie po schodach, i małe co nieco z mężem/chłopakiem/narzeczonym