Skojarzone , mniej wkłuć .

ja będę brała skojarzona tylko się zastanawiam czy 5 w 1 czy 6 w 1 i jesli moge to podepnę się pod pytanie i jak byście mogły dziewczyny jeszcze napisać jaką wy brałyście ( przepraszam że sie podpiełam )

ja wczoraj szczepiłam 5w1, moj lekarz jest zdania, że lepiej 5 niż 6 w jednym...ale ilu lekarzy tyle opinii. Jak widziałam jak mu wbijają zastrzyk to aż mi łzy leciały...jakby go mieli kłuć więcej razy to chyba bym się tam już zabeczała. ech. Mały jak gdyby nigdy nic, no i też nic mu się nie działo później.

Hexa. Najlepsza. Najdrożasza. Najmniej wkłuć.

my tez 6w1 :)

6w1 mialysmy w piatek. Nie miala zadnych skutkow ubocznych. Pielegniarka pow ze to dobry wybór, ale fakt ile ludzi tyle opinii. Pierwsza dawke zniosla ok zobaczymy co w styczniu, hexa plus pneumokoki.

Ja radzę na pewno skojarzoną, te refundowane są bardzo starej generacji, często zdarzają się powikłania ( może nie od razu ale po kilku latach ). Ja zaszczepiłam 5w1, ta szczepionka nie ma w sobie żółtaczki. Wybrałam tą ponieważ dzięki temu nie podajesz za dużo dawek na żółtaczkę ( szczepionek skojarzonych podajesz 3 dawki, a jak wiesz jedna dawka żółtaczki była podana już w szpitalu ). Mam nadzieje że zrozumiale wytłumaczyłam dlaczego podałam 5w1;) Powodzenia w wyborze:) Ja podałam jeszcze na rotawirusy szczepionkę.