Mogę Ci tylko powiedzieć ze moja kolezanka miala załozony i urodziła w terminie a nawet chyba po terminie wiec mysle ze nie ma co sie nakręcać i trzeba myslec pozytywnie pozdrawiam:)

Moja mama ze mną w ciąży miała zakładany szew we wcześniejszym etapie ciąży niż ty jesteś i jak widać chodzę po świecie. Powiem jeszcze że urodziłam się po terminie;) Głowa do góry, trzymam kciuki:)

Miałam szew założony, nic nie bolało, nic nie czułam, no może na początku ale to bardziej sama sie nakręcałam :) No i jak widzisz mam 36tydzien, jutro stuka 37 :) także ciąża donoszona:) wystarczy się nie forsować i słuchać zaleceń lekarza-oni naprawdę chcą pomóc ! Trzymam kciuki ! najważniejze to się nie stresować :)