ja studiuję dziennie

Studiuję na studiach internetowych, dorabiam w domku - robię wszystko jak mała śpi.

ja pracuję uczę sie zaocznie i za niedługo maleństwo mam nadzieje że podołam

Fajny temat, również chętnie się dowiem bo niedługo urodzi się maluszek a ja będę się wtedy zmagała z pracą inżynierską. Mam nadzieję że dam radę. No i nie ukrywam - bardzo liczę na męża, a z pracy nie zamierzam rezygnować choć na razie jestem na zwolnieniu.

Wszystko zalezy od dziecka tak naprawde.Ja nie podolalam, a wlasciwie przyszedl taki czas aby podjac decyzje bo albo nauka i praca kosztem dziecka, albo dziecko kosztem nauki i pracy - taki jest moj syn,cycowy,wymaga olbrzymiej uwagi - wybralam jego bo na studia czy do pracy moge wrocic, czasu do jego maluskiego sposobu patrzenia na swiat, niestety sie nie da cofnac...
Znam dziewczyny, ktore radza sobie swietnie, ale ma im kto pomagac, a i dzieci w pewien sposob od maluskiego wypchniete sa do swiata,ludzi.
Kwestia organizacji,podejscia do macierzynstwa, mozliwosci i relacji z wlasnym dzieckiem.

Z tego co widzę u mnie na studiach dziewczyny które maja dzieci są o wiele bardziej zorganizowane i systematyczne. Może coś w tym jest ;)