od 4 dni moja mała ma wysypkę na czole, i własnie taka chropowata jest skora bo te krostki z białymi wykwitami to tak a drobna kaszka i szorstka jest skóra jak się przejedzie palcem po niej. dzowniła do mojej położnej dzisiaj i ona mówi ze to prawdopodobnie tradzik niemowlecy. sam moze zniknac i moze powracac wiele razy. ale powiedziala ze moge jej myc buzkę rumiankiem a nawet krochmalem:)

Dziękuję Tofinko:) Jeśli to trądzik to pół biedy, już szalałam, że może coś nie tak z mlekiem, że alergia bo ta skórka taka jej się zrobiła już jakieś 3-4 dni temu, spróbuję przemywać rumiankiem, też gdzieś słyszałam że krochmal jest dobry na takie różne dolegliwości skórne u niemowlaczków :)

tez myslalm ze to skaza, ale skaza to czerwone suche policzki, a w naszych przypadkach to krostki drobne (kaszka) i glownie na czole. pod oczkami ma tez klika krostek ale to pojedyczne

Skaza występuje na czole, policzkach, łokciach, kolankach, ewentualnie uszkach. Zazwyczaj w kilku z tych miejsc. Upierdliwa ciemieniuch też może świadczyć o alergii, no i brzydka kupka, czy nadmierne ulewanie. Tu i ówdzie mogą być suche, szorstkie plamy, rumień itp. Jeśli to skaza, to problem będzie się pogłębiać. Wysypki w pierwszych miesiącach życia dziecka są naturalnym zjawiskiem i same ustępują. Najlepiej używać odpowiednich kosmetyków - emulsji dokąpieli i kremów do takiej skórki, typu Emolium, Oilatum, Oillan, bo zwykłe podrażniają taką problemową skórę. Spokojnie, obserwuj maleństwo, czas pokaże.