Ja jestem z Rudy Śląskiej i rodzilam tam syna w 2008 roku.
Sale sa super 2-3 osobowe, odnowione, łóżka też nowe jak w Ameryce :) jak ja rodziłam to jeszcze tego nie było ale już jest po remoncie.
Lekarzy poznałam bardziej na patologii ciazy w poprzedniej ciazy i teraz też miałam okazje tam leżec, na tym oddziale ok, niewiem jaki jest ich stosunek do rodzacej na porodówce. I tego tez najbardziej sie teraz obawiam , ale ja mam jeszcze czas :)
Trafiłam tam na jedna nie uprzejma położna przy przyjeciu na oddzial, przy wypisywaniu papierów zrobiła głupia uwage typu: ma Pani 19 lat i drugie dziecko?Ja mam córke w Pani wieku !

Sale porodowe 1 osobowe oczywiście, do porodu rodzinnego też, maja tam te piłki sako, wanne, i łazienki z prysznicem bezpośrednio przy sali do dyspozycji.

Ubranka dla dziecka trzeba miec swoje tylko na wyjscie ze szpitala, bo ubieraja w swoje, i nie dawno rodziła koleżąnka to nowa rzecz jaka tam jest to to ze wypisuja do domu jeśli wszystko jest w porzadku po pobraniu krwi z pięty dziecka, nawet wieczorem, koleżąnka wyszla do domu o 19:30 :)

Aha i jeszcze dodam, jak ja leżalam to dawali na zyczenie butelke z mlekiem, brali dziecko na noc,
Moj syn urodzil sie wczesniakiem i lezal tam w inkubatorze, takze sa tez zaopatrzeni w takie specjalistyczne najpotrzebniejsze sprzety, wiem ze teraz otworzyli tam tez oddzial neonatologiczny, oiom dla noworodkow, w sumie szpital przygotowany mozna powiedziec na duzo :)

Hej! Ja rodziłam na Goduli, jeśli chodzi o ubranka to nie trzeba mieć swoich, pielegniarki maja ubranka dla dzieciaczków. Warto mieć coś na zmianę dla dziecka jeśli mu się uleje, zwymiotuje czy się posiusia, gdy jest u Ciebie na sali. Trzeba mieć chusteczki do wycierania pupci i troche pampersów. Ja miałam cesarkę więc nie wiem jak wyglądały warunki na porodówce bo od razu wylądowałam na sali operacyjnej. Sale na odziale są kilku osobowe i w tylko jednej jest łazienka (akurat do niej trafiłam, była 2 osobowa). Co do pielęgniarek i lekarzy, nie miałam żadnych zastrzeżeń bo trafiłam na całkiem symptycznych i miłych. Byłam w szpitalu 4 doby.

podobno dobry szpital (choc nie bylam bo piaśniki sa tak chwalone ze sama sie w nich zakochalam) slyszalam o tym ze jedzenie jest z kateringu :P jak lezalam z dziewczyna z rudy slaskiej na oddziale gin. na strzelcow w chorzowie to bardzo dobrze sie wypowiadala na temat szpitala w rudzie mowila ze bedzie chciala tam rodzic.

Ja tam nie rodziłam,ale z opinii znajomych szpital jest super!!opieka również..
Najlepiej zadzwoń lub przejdź się do szpitala i zapytaj co potrzebujesz.
Pozdrawiam!

Bardzo Wszystkim dziękuję!!!:)

Hej jasne ja rodziłam w szpitalu na goduli i jest super atmosfera i lekarze i siostry mają dużo cierpliwości na każde zawołanie były.Bardzo mi się podobało i polecam ten szpital
a co do ubranek to maluszek dostaje nie musisz brać ubranek dla dziecka bo dadzą Tobie tylko weż sobie do wyjścia do domu dla małego.pampersy dla malucha też dostaniesz jak nie masz.
po proistu ja się nie spotkałam z rzadną osobą która mi się nie spodobała a rodziłam tam w maju syna:)