Chciałam rodzić na solcu ale zrezygnowałam ponieważ solec ma problemy finansowe. Wole nie dowiedzieć się na sali porodowej, że nie ma anestezjologa... 

Ja już urodziłam... na Solcu :) I jestem z tej dezyzji zadowolona!

Ja myślałam o Solcu ale troche za daleko jak dla mnie, musiałabym w bólach partych jechać na drugi koniec Warszawy co stanowczo odpada :P Także będę rodzić w najbliższym szpitalu od mojego miejsca zamieszkania. Nigdy nie wiadomo kiedy, gdzie  jak sie poród zacznie, także wolę mieć coś "pod ręką".

No i urodziłam drugiego synka w Szpitalu na Solcu i mogę go szczerze polecić. Już w zeszłym roku byłam zadowolona ale teraz jest jeszcze lepiej. Wszystkie sale (porodowe i poporodowe) po remoncie, miła obsługa, kompetentni lekarze i położne. Za nic nie musiałam płacić i o nic prosić. Poród rodzinny jest bezpłatny. Sale poporodowe są dwu lub trzy-osobowe z własnymi łazienkami a porodowe oczywiście jednoosobowe, przestronne także z łazienką (prysznic lub wanna).

Chciałam jeszcze dodać, że Solec działa i jak na razie będzie działał - nie grozi mu zamknięcie w najbliższym czasie.

Witam!A mam pytanie,co trzeba ze sobą zabrać dla dzidziusia?

a jak tam jest z ubezpieczeniem ? Niby na stronie jest napisane że nie trzeba mniec jeśli sie chodzi do szkoły i nie ukończyło 26 roku życia , ale wolę zapytać ??