Sprawa dotyczy tego iż:
moja mama dostała mieszkanie po swoim 1 mezu dlatego ze sie rozwiedli rok 1984 (policyjne mieszkanie )przez pewien czas moja mama nie miała pieniedzy zeby płacic za miszkanie i pozniej moja siostra zrobiła dług przez to na dzień dzisiejszy kwota zadłużenia wynosi 28 tys. w dniu 2011 policja wypowiedziała nam umowe i poinformowała ze robi nam eksmisje ja ze wzgledu na ciąze pisałam odwołania i prośby o mieszkanie zastępcze socjalne. W czwartek poszłam na wstawienie się do działu administracji na policji i powiedzieli mi ze dobrowolnie mogę sie wyprowadzić albo oni wyśla egzekutora z asystą policji itp. i nas wyrzucą (poniesiemy za to koszty w kwocie 12 tyś.) stwierdziłam z mezem ze sami bo nie chcemy wstydu przy sąsiadach w ciągu 2 dni znaleźliśmy mieszkanie i wyprowadziliśmy sie... Ale nie o to mi chodzi mianowicie policja twierdzi ze nie ma obowiązku dania nam mieszkania zastępczego lub socjalnego chciałam sie dowiedziec czy faktycznie mają takie prawo wyrzucic na ulice mnie mame i moje dziecko (mąż był zameldowany u rodziców. czy moge gdzieś to zgłosic. myslałam o tym aby iść do telewizji bo gdyby nie mój mąż nie miałabym gdzie iść fakt że moja mama mieszka w holandi bo tam kogoś poznała ale co z całym dorobkiem:( proszę o rade