« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia87
kajtusia87

2014-05-23 13:18

|

Laktacja i karmienie

Szukam mamy której dziecko lubiło długie posiedzenia przy piersi

miesieczne dziecko potrafi wisiec przy piersiach nawet 1h-1,5 h;
czy sa jakies sposoby aby krocic troche ten czas, jak małą nauczyc efektywnego ssania?
wisi godzinami i za godzine znowu ,,woła" o piers... mam wrazenie ze sie nie najada, pokarmu mam bardzo duzo, ale ona ssie i robi przerwy, przysypia...
czy jest nadzieja ze z tego wyrosnie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Marcel w pierwszych dniach wisial po 3-4h na cycu raz pobił rekord i 5h wisial wiec przezucilam go na smoka. Dziecko je przez ok 10 minut pozniej traktuje Cie jako smoczek. Naucz ciagnac smoka bo inaczej pozostanie Ci jedynie non toper dawac piers

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

nie pozwol aby przysypial , miziaj go po policzku ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

Mała ma dopiero tydzień ale też jestem zszokowana że tak długo je... Przyśnie odkładam ją na 10 min do łóżeczka a Ona budzi się z płaczem i ssie piąstke więc znowu ją przystawiam do piersi, chwyta tak łapczywie jakby 10 godzin nie jadła i tak w kółko! Jak przysypia przy piersi to spróbuj jeszcze smyrania i głaskania po gołych stópkach, moją to budzi :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Mi córka potrafiła wisieć cały dzień na piersi. Jest na to jedna metoda. Często, a krótko. Daj cyca na 10 min i odłącz maleństwo, jeśli zawoła za godzinę o pierś to też daj, ale nie pozwalaj na ssanie po godzinie, dwóch. W końcu maluch wyczuje i się nauczy. Jeśli córa nie dostaje smoczka to się nie dziw- zrobiła sobie smoczka z cyca. Moja Zuza ma 7.5 mca i do tej pory zasypia na piersi. Zje ile trzeba, a potem trzyma w buzi, aż nie wpadnie w mocniejszy sen. Dopiero jak sama wypuści to mogę odejść, bo jak zabiorę to zaraz się budzi i jest krzyk

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Kochana, to jest miesieczne dziecko i takie zachowanie jest jak najbardziej normalne, a nawet zdarza się w 80% przypadków na pewno ;)
Potrzebujecie czasu, aby Mała nauczyła się jadac oraz, żeby laktacja się ustabilizowała i dostosowała do jej indywidualnych potrzeb.
A nawet nie jest powiedziane, że "źle jada". Po prostu brzuszek dziecka jest bardzo malutki i nie najada się na zapas, toteż to dziecko często się upomina. Do tego pamiętaj, że też pije, a nie tylko je, a pic się chce częściej niż jesc nawet ;). Kolejna rzecz, to silny odruch ssania, u takich maluchów na równi z głodem czy oodychaniem. No i ostatnie - dziecko chciałoby by "wisiec" na peirsi, bo tylko tam czuje się bezpiecznie, spokojnie, podobnie do tego jak w brzuszku, kiedy mu jedzenia nigdy nie brakowało.
Spokojnie, dziecko ze wszystkiego w swoim czasie wyrośnie. U jednych dzieje się to szybciej, u innych ciut później.
U mojej pierworodnej akurat taki stan rzeczy utrzymywał się w sumie do 4miesiaca, potem zaczeła życ regularniej - spac i jesc co określony czas ;)
No, ale jednak lepiej by dziecko nie spało przy piersi i nie traktowało jej jak smoczka (tak mówią), toteż musisz lekko rozbudzac ją przy tej piersi podczas jedzenia. Albo dac w między czase smoka, jeśli go uznajesz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia87

własnie mała zaczęła mi odrzucac smoczek...