« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiek2012
gosiek2012

2012-04-11 23:18

|

Poród i Połóg

Szwy rozpuszczalne ...

Witam :) . Jestem 6 dni po porodzie i wewnątrz mam szwy rozpuszczalne . Chciałam się zapytać ile one się rozpuszczają i czym najlepiej się podmywać ? Bo położna mi mówiła ,że trzeba samą wodą ? Dziękuję za odpowiedzi pozdrawiam !

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Najlepiej szare mydło lub biały jeleń!!!nie cudować z podmywaniem,ponieważ krocze ma być wietrzone niż myte więc rano i wieczorem powinno wystarczyć.Szwy mogą być nawet do 6 tygodni,różnie z nimi bywa.

rozpuszczać się mogą nawet do 6 tygodni, chociaż czasami zostają kawałeczki, które się nie rozpuszczą, ale nie robi to żadnego problemu. w uk na wszystko jest woda lub paracetamol:) ja polecam szare mydełko, np biały jeleń (kupisz w większości polskich sklepów) lub płynem ziaja z korą dębu. a jeśli chodzi o typowo angielskie płyny, to według mnie najlepszy jest Lactacyd (Femfresh też jest ok, ale czasami szczypie).Lactacyd kupisz w Bootsie, Superdrug lub podejrzewam że w większości marketów też będzie lub z aptece bez recepty

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Sama woda to wg mnie troche za malo, ale woda z mydlem jak najbardziej.Rozpuszczaja sie one roznie. U mnie trwalo to miesiac i byla to wersja przyspieszona, a mianowicie (na pewno to zauwazysz z czasem) sa miejsca w ktorych szwy rozpuszczaja sie szybciej co daje efekt tego (moze to obrzydliwie brzmiec), ze z latwoscia wyjmujesz sobie nie dokonca jeszcze rozpuszczony szew. Ja mialam takich kilka. Objawia sie to tym, ze glebiej sie rozpuscil, dzieki czemu poluzowal i probuje sam wyjsc, co w efekcie nieco przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. Czesto tez szwy ktore sie nie rozpuscily (oczywiscie wszystko co pisze ma miejsce w momencie kiedy szwy sie nie rozpuscily, a rany zagoily) wypadaja ci samoistnie podczas mycia.
Tak czy siak u jednej potrwa to chwile moment u innej moze ciagnac sie i ciagnac (zalezne tez jest to bez watpienia od ilosci szwow).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

A mi powiedzieli że szwy rozpuszczają się około 3 tygodni - ja mam takie i wewnątrz i na zewnątrz.
Co do podmywania - używam Lactacyd i wszystko ładnie się goi. Mnie się kazali w szpitalu podmywać po każdej wizycie w toalecie a do tego wietrzyć jeśli tylko jest okazja.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

ja uzywalam mydla antybakteryjnego i po domu chodzilam w sukience bez majtek :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka

ja miałam takie szwy i powiem ci szczerze, że ja pytałam o to położną która mnie zszywała. powiedziała mi że to różnie i zależy od kobiety ale z reguły od kilku dni do 6 tygodni. ja przez cały połóg podmywałam się Tamtum Rosa przy każdej wizycie w WC a pod prysznicem płynem do chigieny intymnej

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marrttaa

Miałam szwy rozpuszczalne. Myłam je szarym mydełkiem, wietrzyłam dużo i raz na dzień psikałam octaniseptem.