Ja mam dwumiesięcznego szkraba. Wychodzimy w normalnym ubranku, na to kombinezon, gruby kocyk i wierzch od gondoli. Jak go wyjmuję po spacerze, jest cieplutki, więc chyba nie jest źle.

ja pakuję w co się da :)
body z krótkim r.
body z długim r. lub bluzka
rajstopy grube
spodnie welurowe
bluza
kombinezon
czpka, rekawiczki, szalik
koc pod i na kombinezon
spiworek od spacerówki nieocieplany raczej chroni od wiatru niż grzeje

jutro kupuję śpiworek z owczą wełną

spiworek mam gruby polarowy, dolaczony byl do wozka, tylko wersje wozka zmienilam, bo maly "cierpial" juz na spacerach jak nic nie widzial, teraz jest troche lepiej :)

Ja ubieram tak:
body na długi rękaw
bluzeczka na długi rękaw
spodenki
skarpetki
kombinezon
czapka
kaptur od kombinezonu
osłonka na gondolę w wózku

Ja ubieram w kombinezon a pod spód body, bluzeczka, dresik :)

Ja ubieram młodego w kombinezon a w wózku mam gruby śpiwór i tak jeździmy na spacerki. jak jeździłam w spacerówce ze starszym synem to tak samo go ubierałam i używałam tego samego śpiworka.

Ja ubieram moją 5 miesięczną córkę tak:
Body krótki rękaw
Bluzeczka długi rękaw
Rajstopy
skarpetki
czapka
kombinezon
do wózka spacerowego,który posiada polarowy śpiworek,przykrywam kocykiem,zamykam śpiworek i gotowe.

C) kombinezon + śpiworek, ale już bez kocyka, za to miałam taki ochraniacz na wózek kupiony w komplecie razem z wózkiem i właśnie jego jeszcze na wierzch zakładałam.

My mamy spiwor do wozka z owcza skora. Jezeli jest minusowa temperatura zakladam jeszcze dodatkowo kombinezonik i zero kocykow. Dzis mloda miala tylko kombinezonik i zero spiworkow, kocykow, ale bylo lagodnie.

Wersja B. Na wierzch kocyk oczywiście, złożony na 4 żeby było cieplej.