« Powrót Następne pytanie »

2010-10-29 10:10

|

Poród i Połóg

TORBA DO SZPITALA

Temat powracał kilkakrotnie. Pozwoliłam sobie więc założyć klub:

http://40tygodni.pl/group.php?id=1&group=135

Zapraszam wszystkie :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Już się zapisałam,te rady będą niezbędne wkrótce :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Może i ja swoją bym wreszcie spakowała... :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nwsc

Jeśli chodzi o laktator to reczne sa do niczego na poczatku a jak i dla mnie wogóle do niczego namachasz się wiecej niż coś Ci spłynie Elektryczny 5 min i po sprawie
Jeśli chodzi o koszule to jeśli macie możliwość korzystajcie ze szpitalnych - lepiej zaoszczędzić, bo plamy krwi moga być nie do usunięcia, a tak pobrudzicie szpitalne
Tantum rosa, szare mydło i lactacyd w moim przypadku okazały się najlepsze
Do torby spakujcie tez biszkopty, sucharki i wode - bedziecie głodne po porodzie a nie wiadomo na jaka pore traficie
Podpaski polecam jak najgrubsze z belli bo zwykłe cienkie moga wam dodac cierpienia przy szwach a te grube amortyzuja
Ja spakowałam jeszcze małe koło do pływania dla dzieci do siedzenia i to był strzał w dziesiątke - koło towarzyszyło mi przez tydzień po porodzie - teraz tez spakowałam
Co do rzeczy dla maleństwa lepiej się do informować w szpitalu co jest potrzebne u mnie tylko pampersy - 20 sztuk i ciuszki na wyjście I jeśli się chce to można swoje kosmetyki przynieść ale czy piguły beda tego używać akurat przy Waszych dzieciach to głowy sobie nie dam uciąć
U mnie w szpitalu też są już podkłady ginekologiczne wiec nie potrzebnie je bralam za pierwszym razem ( bo wypchaly mi 30 % torby )
Pamiętajcie też o aparatach fotograficznych i ładowarkach do telefonu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nwsc

Jeśli chodzi o laktator to reczne sa do niczego na poczatku a jak i dla mnie wogóle do niczego namachasz się wiecej niż coś Ci spłynie Elektryczny 5 min i po sprawie
Jeśli chodzi o koszule to jeśli macie możliwość korzystajcie ze szpitalnych - lepiej zaoszczędzić, bo plamy krwi moga być nie do usunięcia, a tak pobrudzicie szpitalne
Tantum rosa, szare mydło i lactacyd w moim przypadku okazały się najlepsze
Do torby spakujcie tez biszkopty, sucharki i wode - bedziecie głodne po porodzie a nie wiadomo na jaka pore traficie
Podpaski polecam jak najgrubsze z belli bo zwykłe cienkie moga wam dodac cierpienia przy szwach a te grube amortyzuja
Ja spakowałam jeszcze małe koło do pływania dla dzieci do siedzenia i to był strzał w dziesiątke - koło towarzyszyło mi przez tydzień po porodzie - teraz tez spakowałam
Co do rzeczy dla maleństwa lepiej się do informować w szpitalu co jest potrzebne u mnie tylko pampersy - 20 sztuk i ciuszki na wyjście I jeśli się chce to można swoje kosmetyki przynieść ale czy piguły beda tego używać akurat przy Waszych dzieciach to głowy sobie nie dam uciąć
U mnie w szpitalu też są już podkłady ginekologiczne wiec nie potrzebnie je bralam za pierwszym razem ( bo wypchaly mi 30 % torby )
Pamiętajcie też o aparatach fotograficznych i ładowarkach do telefonu

a ja uwazam, ze jednak lepszy reczny laktator niz elektryczny. co prawda namachac sie trzeba i pewnie sa jakies problemy ale za to sama regulujesz sobie tempo a elektryczny kojarzy mi się z taką doją do mleka dla krów. z opowiadan kolezanek- niesamowity ból mówią przy elektrycznym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kissandra

Elektryczny laktator Avent jest super, nie ma żadnego bólu, chyba że masz poranione brodawki, ale przy ręcznym też będzie bolało. W tym Aventa sama sobie regulujesz siłę i cześtotliwość odciągani, mam i polecam w trzeciej dobie przy nawale pokarmu niezastąpiony.