Oczywiście że szkodzi. Ja w ciąży w ogóle nie korzystałam z laptopa, tableta. Nawet o tym nie pomyślałam. Bałam się że zaszkodzi dziecku. Tobie radzę zawiesić działalność do czasu porodu. Musisz jakoś wytrzymać :D

A jak ma niby zaszkodzić? Promieniowanie z urządzeń jest tak znikome, że ich się nawet nie podaje w istrukcjach obsługi. Kiedyś monitory promieniowały i stąd w Polsce jeszcze są ograniczenia czasowe w pracy dla kobiet w ciąży przy komputerze, ale to już relikt ustawowy. Kiedyś ktoś na 40tce powiedział, że wifi szkodzi, ale wifi "krąży" ciągle wokół nas. Trzymanie komputera przy sobie nic nie zmieni.

Okłady z kotleta na brzuch aby promieniowanie się nie dostało zdecydowanie

Najwyzej urodzisz dziecko uzaleznione od komputera wielki mi problem

Ponoć facetom szkodzi na jaja, ale Ty chyba nie masz o co się martwić :D

Dzieki wielkie za odpowiedzi. :) odwolam sie tylko do jednej najbardziej znaczacej: skoro wypadlas na tak idiotyczny pomysl kolezanko znaczy ze nie swiecisz inteligecja albo zazdrosc pozera ci resztki rozumu. Kazdy kupuje to na co go stac. Ciezko pracuje na to co mam Nikt mi za Darmo nie daje. Pozdrawiam.