My mamy babską wigilie- ja, młoda, moja mama, ciotka i dwie kuzynki :D

Ja niestety dostałam zaproszenie od smoczycy i będę musiała jakoś wytrzymać ściemnianie przy dzieleniu się opłatkiem. Najchętniej spedziłabym święta u siebie w domu. :(

Tzn. ja u swoich rodziców, on u swoich

oddzielnie, ja z Małym u swoich rodziców a on u swoich . i myslę, że tak będzie  co roku bo ja nie chce spędzac swiąt u teściów :]

luthien,8karo8 a nie bedzie wam brakowalo partnera,i ojca dziecka w taki dzien?

Nie wiem ale ja sobie niewyobrazam rozdzielic dzieci od ojca w Wigilie,juz niechodzi nawet o mnie...

A my chociaz bym chciala spedzic swieta z rodzicami niestety bedziemy sami...wiem ze przeplacze ale co zrobic jesli sie blisko niemieszka

my jeszcze nie wiemy dokładnie. ;)

Teściowa mam we Włoszech. Pozostają nam moi rodzice :)