« Powrót Następne pytanie »

2012-10-13 11:11

|

Choroby i zdrowie

Takie cuś wylazło nam...

Mam nadzieję, że to uczulenie na proszek...rano mąż ubrał małego i twierdzi że nic nie widział żadnych plamek ani krostek-no tego to się nie da nie zauważyć, więc musiało faktycznie tego nie być. Wyszło tylko w miejscu gdzie body mają kontakt z ciałkiem(brzuszek, boczki, plecki i klatka piersiowa), więc zmieniłam mu na takie, które były prane w innym czasie i w innym proszku na pewno. Zobaczymy..
Miał któryś maluszek coś podobnego? Jak myślicie czy to może być uczulenie, czy coś poważniejszego? Bo już sama nie wiem co byłoby lepsze...ehhh młody nie zachowuje się jakby go to swędziało, więc postanowiłam zaczekać, czy zejdzie czy nie..A Wy co byście zrobiły na moim miejscu? Nie chce też wyjść na panikarę jakąś, bo oprócz tej wysypki nic innego niepokojącego nie zauważam..

Odpowiedzi

nie widać zbyt dobrze, ale to jest taka drobniutka czerwona 'kaszka'.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

Wygląda mi to na uczulenia na proszek, ale pewności nie mam.

Mój syn ma uczulenie na proszki i płyny. Ciężko to schodzi. Poczekaj do poniedziałku jak nie dołączy nic do tego to pewnie to od proszku.

Mój syn ma uczulenie na proszki i płyny. Ciężko to schodzi. Poczekaj do poniedziałku jak nie dołączy nic do tego to pewnie to od proszku.
właśnie mam taki zamiar, do poniedziałku zaczekać i pewnie pójdę z nim do lekarza tak w razie 'w'.
Tyle, że ja tych proszków(tzn kapsułek) cały czas używam, na zmianę z płynami do prania i nigdy nic nie było...chociaż teraz można na wszystko uczulić się w każdym wieku..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

może to reakcja na proszek, płyn... zawsze można wypróbować inny proszek a jakby co zgłosić się do pediatry.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingosia777

wirus bostoński :)

wirus bostoński :)
bardzo śmieszne hahahahhaaha, Ciebie też pewnie tak to ubawiło?????? Masz wisielcze poczucie humoru..

Zrozumiałabym, gdyby moje pytanie było śmieszne, banalne itp, ale uważam, że nie jest.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingosia777

agulek726 ale ja wcale nie żaruje!!! My wlasnie przez to przeszłysmy. Zaczelo sie od wlasnie takiej drobnej wysypki na brzuszku. potem plecki i reszta ciałka. nastepy etap tego wirusa to pecherzyki na stopkach, wewn str dłoni i w buzce :(
Generalnie wirus jest nie grozny ale dosc nie wygodny (jesli mozna tek powiedziec) dla dziecka, bo wysypka strasznie swedzi a potem boli.
przykro mi ze pomysłałas ze sobie zartuje :(
http://www.fakt.pl/Wirus-bostonski-inaczej-zwany-choroba-bostonska-atakuje-coraz-czesciej-,artykuly,181563,1.html
http://www.fakt.pl/tag/wirus-bostonski