w torbie do szpitala nie miałam, ale w domu tak... nie wiem czy to była zasługa tantum rosa ale rana bardzo szybko mi się goiła

Oczywiście! Podstawowa sprawa to tantum rosa. Przygotuj sobie jedną saszetkę na jeden dzień. Kup sobie wodę półlitrową lub 0,7 z dziubkiem sportowym - łatwo z tego korzystać pod prysznicem. Codziennie rozpuszczaj sobie saszetkę w tej butelce z wodą (ja nalewałam wodę z kranu, choć niektóre wolą wodę przegotowaną), mieszaj i płukanka gotowa. Za każdym razem po skorzystaniu z wc można sobie tym przemywać i wcale nie trzeba wchodzić w całości pod prysznic srylion razy dziennie.

Torbę spakuje za okolo miesiac a moze i wczesniej ale na pewno znajdzie sie tam Tantum Rosa;)

ja miałam dopiero po porodzie w domu

ja mam spakowaną i czekam kiedy będę mogła użyć :)

miałam tamtum rosa. rozpuszczałam i prtzelewałam do półlitrowej butelki i przy każdej wizycie w wc polewałam krocze. przez to mniej odczuwałam samo "schodzenie się" pochwy jak i szwy. bardzo szybko mi się wszystko pogoiło. nie wykożystałam nawet całego opakowania. polecam.

tak mam spakowane tantum rosa i słyszałam że to bardzo pomocne

oj tak tantum rosa pomaga i w szpitalu i w domku jeszcze

ja nie miałam tantum rosa ale szare mydło, bo dobrze wysusza, a rana "lubi" mieć sucho. Juz w domu zaczęłam też smarować się na noc provag żelem-też antybakteryjny i kwasem mlekowym. A ranie krocza najbardziej służy "wietrzenie".