Glukozę na czczo masz bardzo niziutką. Ja miałam 72mg i lekarz mi powiedział, żebym zawsze jadła śniadanie i w torebce zawsze miała coś słodkiego na wszelki wypadek. Ale po godzinie miałam 104mg. Piszą mi tutaj, że norma jest poniżej 140gm. U Ciebie jest znaczny skok. Jeśli lekarz sugeruje diabetyka, to lepiej idź. Pewnie zaleci tylko dietę.

140 to norma. ja mialam 155 wiec skierowali mnie na badanie 75g i juz wyszlo wszystko ok.

nie no ja napewno bym poszła i tak tylko pytam bo pisze własnie ze do 140 jest norma...

skoro lekarza cos nie pokoi to czemu nie dal ci skierowanie na 75g? czesto tak robią z tego co slysze u kolezanek. a jak to drugie badanie wychodzi rownież zle to wtedy podejmuje sie jakies dzialania.

to nie lekarz sie niepokoi tylko położna, zle napisałam;/ zapisała mnie na jutro do mojego lekarza i tamtem ma zdecydować , ale pytam bo nie widzi mi sie zadna dieta :( taki mam apetyt ..

140 to jest GRANICA normy; test obciążenia 50g jest testem przesiewowym - jeśli coś niepokoi robi się 75g i mierzy poziom glukozy na czczo, po 1 godzinie i po 2. Nie wiem ile już przytyłaś do tej pory w ciąży ale wyglądasz na osobę młodą (tu rzadziej zdarza się cukrzyca) i jak na mój gust badanie jest do powtórzenia. Dlaczego? Bo łatwo można to kontrolować dietą jeśli coś wyjdzie nie tak a rozregulowany metabolizm węglowodanów w ciąży to nic dobrego -> duża masa dziecka i bardziej urazowy poród, poród przedwczesny z pęknięciem pęcherza i odpłynięciem wód płodowych, dużo częstsze zakażenia a przede wszystkim ok. 40% więcej szans że dziecko będzie otyłe w przyszłości i będzie miało cukrzycę typu 2. Więc nie bądź niemądra, zrób test jeszcze raz (75g) i jak wyjdzie źle to do diabetologa.