proponuje badanie powtórzyc u ans przeziornosc byla 2,5 i wszystko jest wporzadku cócia ma 6 mc i nic jej nie jest

Podobno moze ale czasami tez i przy "dobrych" wynikach moze urodzic sie dziecko z zespołem, Downa ( znam taka jedna mamę ) .

Mysle że powinnaś się zastanowic czy koniecznie chcesz tej amnipunkcji i co zrobisz jesli wynik bedzie pozytywny , czy bedziesz wtedy chciała usunąc ciąże ? Bo jesli nie , ja bym nie ryzykowała amniopunkcji .

U mnie przeziernosc karkowa wynosiła 1,9
wolne beta Hcg - 30,39
PAPP-A - 2,089

Nie znam sie na tych wartościach zupełnie , ale mnie powiedziano ze wszytsko w jak najlepszym porządku a jakos bardzo od Twoich sie nie różnia ale tak jak mowie nie znam sie. Mysle ze na Twoim miejscu nie rezykowałabym i odmówiła badania. Najlepiej porozmawiaj na spokojnie z lekarzem. Trzymaj sie :)

Kochana, czy ufasz temu lekarzowi, bo ja będąc w ciąży trafiłam na takiego dupka który wykonywał te badania, że chciał zarobić i namówić mnie na amniopunkcję, a okazało się, że szansa na chorobę u dziecka była tak jak 1:700, a szansa, że poronię przez to badanie jak 1:50. Płakałam przez tydzień i poszłam skonsultować wyniki z innym lekarzem. Okazało się, że na te wyniki z krwi mogą mieć wpływ różne czynniki. U mnie mogło mieć wpływ przeziębienie, leki na podtrzymanie i to że karmiłam piersią starszego syna na początku ciąży. Jak pytałam tego lekarza który robił testy z krwi to powiedział, że absolutnie nie ma to wpływu na wynik. Urodziłam zdrowego synka, a więc nie przejmuj się i idź to skonsultować do jakiegoś polecanego lekarza.

http://40tygodni.pl/co-powiecie-na-temat-takiego-lekarza,54320,2,0

Idz na USG do takiegio lekarza ktory sie specjalizuje w USG genetycznym, najlepiej jakby mial "Certyfikat londyńskiej Fetal Medicine Fundation" w Polsce takich lekarzy jest 50. Ja bylam, bo mialem ze wzgledu na wiek ryzyko 1:270 i juz po tym badaniu bylo wszystko ok, nie musialam robic innych. Wiadomo ze to tyko USG,ale moze test afktycznie sie myli a na takim USG bardzo duzo widac, jesli robi to dobry lekarz.

Ja bym wolała powtórzyć podwójny test PAPP-A niż od razu decydować się na amniopunkcję, po której faktycznie można poronić. Powtórz test w innym labo i jeśli on też wyjdzie zły dopiero rozważ inne wyjścia