podobno przez calą ciąze nie wypadaja wlosy ze wzgledu na hormony i potem wszystkie te "zaległe" wlosy wypadaja na raz. piszę "podobno" bo ja tak nie mialam tzn. nie wypadaly mi jakos bardzo

Po pierwszej bardzo, teraz mniej ale jestem dopiero 8 tygodni po porodzie. W pierwszej apogeum było 3 miesiące po porodzie, więc wszystko przedemną

Mi już 7 miesiąca leca tak, ze sa wszędzie dosłownie. Fryzjerka mówiła , ze można próbować wzmacniać, ale póki działają hormony i tak będą wypadac :/

Wypadaly bardziej po pierwszej ciazy po drugiej nie tak bardzo ale wkoncu przestaly. Napewno nie bedziesz lysa to normalne :-]

Mi po pierwszej ciąży tak włosy wychodziły że siostra jednego razu jak zobaczyła ile włosów wyrzuciłam to się śmiała ze chyba jakiegos małego zwierza ubiłam xD teraz po drugim porodzie nie jest aż tak źle ;)

Strasznie gubilam wlosy

Mi też bardzo wypadaly, pamiętam że tak mnie to draznilo, zw nie mogłam spokojnie głowy umyć, bo były kłęby włosów co chwile, aż któregoś razu wkurzylam się wzięłam szybko nożyczki i ucielam, potem musiała mi wyrównywac profesjonalista :p to całkiem normalne z tym wypadaniem tak jak dziewczyny mówią, hormony. U mnie zaczął się o wiele gorszy problem.
Przetłuszczanie włosów, jakiego wcześniej nie miałam... Ledwo umylam a zaraz znów trzeba było.

Oj mi tez wypadaja :-( nie mialam ich za wiele wiec kazdy wlos jest dla mnie na wage zlota....biore biotebal zobaczymy czy bedziebskuteczny..