« Powrót Następne pytanie »

2011-01-15 19:58

|

Pozostałe

Tracy Hoog i dziękuję

Niedawno mądra dziewczyna poleciła mi tą książkę gdy napisałam jak ciężko uśpić mi moją kruszynkę.Pomyślałam a co mi tam kupię i spróbuję.Dziś mija 1 dzień odkąd stosuję metody z tej książki i wiecie co moja mała Ania zasypia sama bez noszenia bujania itp.aż trudno uwierzyć.Polecam wszystkim mamom naprawdę warto.ALEKSA 1989 bardzo dziękuję!!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksa1989

Nie ma za co:) milo mi że moja (no wlaściwie nie moja) porada pomogła:) A tak na przyszłość to Traccy ma też inną książkę: Język dwulatka. Pewnie w przyszłości się przyda:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mizzmummy

Również w moje ręce wpadła ta książka i szczerze polecam! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

ja jestem na etapie lektury tej książki...czy tzrymacie tego łatwego planu jedzenie-aktywność-sen?co jeszcze sie u was sprawdza z tej książki?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek

Ja dopiero teraz ją nabyłam i zaczęłam czytać i juz żałuję,że tak późno ją sobie kupiłam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksa1989

U mnie łatwy plan działa:) Ale oczywiście nie trzymam się go sztywno. Zadziałało zapisywanie pór karmienia i snu - teraz już wiem, że zawsze między 12 a 13 jest godzinna drzemka:) później około 15 też śpi i jeszcze po 18. Nie zgadzam się np.z tym że najpierw kolacja a później kąpiel. U nas zawsze najpierw kąpiel, później kolacja i kilka chwil tylko dla nas. Mały zasypia praktycznie zawsze sam - nie mam z ty problemu:) (dzięki jej radą oczywiście). Zgadzam się też w 100% z tym, aby podczas zabawy dziecko było samo i uczyło się zajmować samym sobą. Dzięki temu mogę położyć małego na kocyku, dać mu zabawki i mam czas dla siebie. Duuużo czasu:) Ogólnie lubię tą ksiązkę i wracam do niej co jakiś czas żeby przypomnieć sobie kilka rzeczy.

nie trzymam się sztywno planu chociaż u nas było od początku tak że mała jadła,bawiła się i spala mniej więcej o stałych porach,tylko to bujanie jej do snu nieraz 40 minut doprowadzało mnie do szalu.Ja również nie zgadzam się z tym że najpierw jedzonko potem kąpiel i spanie ja robię tak jak aleksa1989.U nas sprawdziło się również mówienie małej co robię w trakcie kąpania i ubierania-zawsze wiązało się to z wielkim płaczem a teraz jak ręką odjął.Co jeszcze aha-też pozwalam małej zająć się sobą,kiedyś dawałam jej mase zabawek cięgle nimi machając itd.więc co mała po 15 min.w ryk a ja nie wiedziałam o co chodzi.Teraz daję jej 3 góra 4 sadzam na kocyku i bawi się sama a jak jej się znudzi to zmieniam miejsce i wymieniam zabawki.

U nas ten sam problem.
mam nadzieję że nam się uda ;)