Ja bym podała mleczko,co Ci szkodzi,może nie zwymiotuje,nie podasz to się nie dowiesz.

A tak w ogóle to bardzo Wam współczuję.

Moja jadła mleczko normalnie jak zbiłam jej temp. Raz zwymiotowała wszystko z rana,zanim zbiłam jej gorączkę..ale miała wtedy 40st. Pediatra mówiła,że jak ma tak wysoką gorączkę to mam nie dawać mleka,bo tak się właśnie kończy,ale jak zbiję to można.

Mój synek też jadł normalnie. Nic nie zwracał przez cały okres choroby

Jeśli nie ma wysokiej temperatury to możesz podać mleko. Jeśli ma to jak najwięcej płynów, woda najlepiej. Zresztą to chyba wiesz :) Moja starsza jak była chora obojętnie czy było to zwykła trzydniówka czy też coś poważniejszego to zwracała mleko bez względu czy miała gorączkę czy nie. Piła hektolitry wody i jeść też za bardzo nie chciała, podsuwałam jej herbatniki, wafelki ryżowe, biszkopty...