srał ją pies:)

tak, i to jk najbardziej:* nie ma sie czym przejmowac

Taka koleżanka to nie koleżanka,skoro tego nie rozumie,zaprzestałabym z Nią utrzymywać kontakt.Głupi i tak nie zrozumie,choćbyś mu to samo tłumaczyła 100 razy.Nie daj sobą manipulować,jeśli nie może tego pojąć,nie jest warta Twojej osoby.

Dokładnie. Ty jesteś teraz najważniejsza i maluszek. Ja bym nie poszła i olałabym koleżankę. Jak nie umie tego uszanować tzn., że coś z nią jest nie tak (albo nigdy nie była w ciąży i nie wie jak to jest).

Mam podobnie z pewną osobą z mojego otoczenia. Dziwi sie, że ja nigdys taka imprezowa, chodze spac o 22, nie wyłażę na imprezy, nie mam ochoty siedziec w towarzystwie gdzie wszyscy pija, nie mam ochoty zapraszac ludzi do domu na posiadówki bo męczy mnie jak długo siedzą itp. Wkurzające, ale nie pozostaje nic innego jak olać :) a swojej koleżance "odwdzięczysz się" jak sama będzie w ciązy.... moze wtedy zrozumie, że kobieta w takim stanie potrzebuje spokoju, a nie latania po klubach.

Na szczęście nie. Ale gdybym miała powiedziałabym dobitnie co myślę. Daj sobie spokój z taką koleżanką.