Ja mam twardniejący brzuch, czasami jest tak jak opisujesz przez cały dzień.
Dostałam zalecenia od lekarza: dużo odpoczynku, zero noszenia-podnoszenia, unikanie podnoszenia rąk wysoko, a z aktywności tylko spacer, liczenie ruchów dziecka i do tego nospa 3x1 i magnez asmag 3x1 (są to całkowicie bezpieczene leki). Lekarz się obawia żeby moja mała nie chciała szybciej wyjść na świat stąd te zalecenia, a u kilku jego pacjentek od twardego brzucha tak się zaczynało a potem już szło z górki.
A ginekologicznie jest ok, szyjka się nie skraca itp.

Na wszelki wypadek poszłabym do innego lekarza. Mój gin powiedział jak byłam w 23 tyg., że jeśli będzie często twardniał brzuch to zapobiegawczo mogę wziąć nospę. Nie mam twardego brzucha cały czas, ale miałam własnie takie dni kiedy twardniał często, zwłasza przy sprzątaniu właśnie, jak tylko się zaczynało to rzucałam wszystko i odpoczywałam.