Proponuję wizytę u lekarza, bo takie objawy mogą wskazywać anemię, choroby tarczycy, depresję i pewnie jeszcze coś, zrobienie badań na pewno nie zaszkodzi i pozwoli ustalić skąd ten obniżony nastrój i brak sił.

Może i depresja czy inne świństwo, ale czasami każdemu się tak zdarza, Może możesz zapewnić opiekę swojemu dziecku na jeden dzień przez kogoś innego - tata, babcia, koleżanka, ciotka, opiekunka, a sama zorganizuj sobie dzień dla siebie. Idź do fryzjera, przejdź się tam gdzie masz ochotę. Ja będąc na macierzyńskim czasami właśnie tego potrzebowałam, bo czasami też już tak miałam, że tylko marzyłam, aby córka poszła spać i żebym mogła nic nie robić ;) Takie obniżenie nastroju trzeba przepędzić ;)

Mam to samo, jakby życia we mnie nie było.
Mam depresję, biorę leki, chodzę do psychologa. Jest już lepiej ale to trochę potrwa. Polecam, może też tego potrzebujesz.