« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
kasia1426

2017-03-11 13:03

|

Choroby i zdrowie

U Was też teraz takie epidemie kataru i chorób gardła?

U nas dzieciaki oboje z gilami , wczoraj pół przychodni z katarem i kaszlem. dziś siostra pojechała ze swoją córką na dyżur weekendowy i podobno oblężenie. chyba taka pogoda w kratkę nie służy

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta

U nas wprost przeciwnie. Ostatni katar zanotowała jesienią tamtego roku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Niestety tak, od początku roku co chwilę katar i kaszel, powiększone migdały, chwila spokoju i znowu, wysiadam, za 2 tyg mamy wizytę u laryngologa dziecięcego ze wzgl na te migdały, bo Staś zaczął się ślinić mocno i ma brzydki zapach z ust i boję się, że to jakaś ropa na migdale lub coś tym stylu...masakra generalnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Bolało mnie gardło tydzień temu przez 4 dni , ale dzieci zdrowe , odpukać , chyba jakiś wirus mnie zlapał , miałam już iśc do lekarza ale samo przeszło .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Nie, nie pamietam kiedy był ostatnio chory

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola

Oj zdecydowanie tak, ale ogólnie u dzieci, w przedszkolu, ostatnio nawet przedszkolanka ledwo chodziła... Więc mojej małej też nie ominęło. Chora od czwartku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

Kasiu ja sana non stop chors jesten a teraz wlansie boli mnie gardlo od kilku dni... walcze ale ze mna gorzej jak z.dzieckiem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pomarancza26

U nas w ogóle jest super, bo od września dziecko mi praktycznie nie chorowało, zasługą jest szczepionka polyvacciunum, którą aplikuje się do nosa przez 6 tygodni w sierpniu i leczenie powtarza w styczniu. Droga podania jest bezinwazyjna, nie podrażnia śluzówki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marika4you

U nas w tym roku spokój, bo od jesieni wzmacniamy odpornośc Lactoralem immuno. Zazywa sie go zaledwie 10 dni w miesiącu, przez cały okres chorobowy. Zarówno my jak i dziecko jestesmy w o wiele lepszej kondycji i prawie sie nie przeziębiamy.